Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kolejny czasokres przeczesuje
wspominki potargane upływem
wciąż żyją pełnią

zadurzone gwiazdy na ławce z monogramem
szeptania i smak dotknięć zawstydzonych
niby niechcący

blakną bzy i bławatki
próżno szukasz stokrotek
w kosach z błękitną krajką
biała sukienka dokucza
jak przygnębienie

więc ściągnij opaskę z oczu
jeszcze raz z niedowierzaniem
wyjrzyj przez iluminator
oczarowana pięknem

twoja dziewczęcość
już owocuje jesienią
ale dla mnie
choć nieco inaczej
ponętna

jak dawniej

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


i bardzo Ci dziękuję, że poczytałaś i że w ogóle jesteś :)
a wiersz już dość dawny, powarsztatowy, więc nie będę go zmieniać;
przeciążenie tym razem było zamierzone...
ot, taki mój klimat :)

serdecznie pozdrawiam Kasiu:-)
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Fly, jak miło, że jesteś i że Ci się podoba...wiesz, czasami ta dziewczyna budzi się jesienią, patrzy w lustro i robi się "smutasowa", dobrze gdy wtedy jest ktoś, kto jej powie to, co w poincie...odmładza się od nowa...

dziękuję i serdecznie pozdrawiam :-)
Krysia
Opublikowano

do czytanie coś pięknego, i nie sposób się nie wzruszyć ... i
a czas leci ... nie wszystko człowiek jest w stanie zmienić,
taka jego słabość czy jakby ktoś chciał widzieć 'silna konstrukcja'

pozdrawiam ciepło autorkę wiersza

Opublikowano

"wspominki potargane upływem
wciąż żyją pełnią"

Tak właśnie. Czas bezwzględnie pędzi do przodu, nie czeka... a my jesteśmy wciąż tacy sami. Niech dobre wspomnienia będą jak balsam dla duszy, te mniej dobre niech czas pokryje kurzem. Piękny wiersz. Takie słowa nie pozwalają przejść obojętnie.
Właśnie wkroczyłam w następny "czasokres", może dlatego Twój wiersz jest mi tak bliski?
Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Bardzo wymowne zakończenie wiersza, całość także w moim guście, jedyne co mi delikatnie
nie brzmi, to pierwsze trzy wersy... "nie leży" mi jakoś określenie "czasokres przeczesuje",
choć wiem, co miałaś na myśli. To taki drobiazg, bo ogólnie wiersz miły w odbiorze.
Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak jak jesteśmy inni, tak inaczej mamy prawo odbierać to samo.
Cieszę się Waldku, że widzisz sens, bo dla mnie to znaczy, że rozumiesz.
Dziękuję.

Serdecznie pozdrawiam z uśmiechem :-)
Krystyna
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam "w następnym czasokresie" :)))
Masz rację. Dobre wspomnienia są ukojeniem i ciągle odnawiają uciekającą nadzieję, co pozwala dostrzec, że choć zmienamy się zewnętrznie, gdzieś w głębi wciąż jesteśmy tacy jak dawniej. I to jest radość życia!
Dziękuję za ciepły komentarz.

Serdecznie pozdrawiam :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Nata!
Cieszę się, że w Twoim guście. Miło, że zajrzałaś.
A "czasokres przeczesuje"? hehe...miałam w swoich wierszach na to określenie już wiele metafor, więc teraz, nie chcąc się powtarzać, "odwaliłam" hehe...jak okresliłaś "taki drobiazg".
Dziękuję.

Serdecznie pozdrawiam :-)
Krystyna
Opublikowano

Delikatnie i po Tereskowemu...

Ktoś wypił wino z moją dziewczyną...
na próżno już lata czekam
świat nagle w bezmiar odpłynął
jak bez powrotu rzeka

Pozdrawiam 943, tajemniczy kod romantycznego cyborga w spódnicy.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za wierszowany komentarz :)
Odpowiem "po Tereskowemu"...

Spójrz chłopcze przed siebie
w kielichu znów perli się wino
i nowa rzeka płynie ku tobie
wraz z tajemniczą dziewczyną

Serdecznie pozdrawiam Emilu :-)
i zdradzam sekret tylko ciiii...
ta romantyczna teresa943
to wieczna marzycielka
Krystyna S.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...