Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

gdy się zabliźni, dotyk będzie realny


Rekomendowane odpowiedzi

w nocnych szmerach
z otwartymi oczami
pod sufitem niepokój
szuka zaczepienia

przed własnymi myślami
nie ucieknę gdy ciemność
zbyt jasno stawia sprawę
od jutra trzeba osobno

rozplątywać zaplątania
oddając cierpienie czasowi
zagipsować złamanie
mocno zszyć rozdarcie
owinąć bandażem
by móc dalej żyć

odsunąć
jak najdalej od siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ojeej trudny smutny wiersz, okropnie pokiereszowany wręcz,
życia nie można tracić na rany choć zdarzają się kulminaty i każdy jakoś musi
to przejść... najlepiej odsunąć brudne od ran by nie ropiały...
to takie moje tylko refleksje obiektywne co wiersza...
pozdrawiam tereso943
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ojeej trudny smutny wiersz, okropnie pokiereszowany wręcz,
życia nie można tracić na rany choć zdarzają się kulminaty i każdy jakoś musi
to przejść... najlepiej odsunąć brudne od ran by nie ropiały...
to takie moje tylko refleksje obiektywne co wiersza...
pozdrawiam tereso943
cammomille,
w życiu nie da się uniknąć zranień, ale co kto z nimi zrobi, to już indywidualna sprawa;
dziękuję za obiektywne refleksje i obecność
miło Cię gościć

serdecznie pozdrawiam :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



witaj Krysiu
zabieram tę złotą myśl z kunsztowną autorską niepowtarzalną metaforą i gratuluję tworu na miarę mistrza... czy do jakiegoś Cię porównać? nie
tak właśnie pisze Krysia

pozdrawiam
Paweł
witaj Pawle
nawet nie wiesz jak miło, że coś dla siebie znalazłeś, to gratka dla autora :)
e tam, nie przesadzaj ... jam nie żaden mistrz, a zwykła wierszokletka...co to czerpie prosto z serca i tyle...

dziękuję

cieplutko pozdrawiam :-)
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj Krystyno - Wiersz bardzo na tak - Tylko położyć się i upajać treścią wiersza
przy poruszającym się świetle na suficie .
A przemyślenia nad jego treścią same się otworzą.
pozd. zamyślony
O, jak miło, że jeszcze ktoś czasami leży w ciemności i gapi się w sufit :-)
swoją drogą takie sytuacje pozwalają ujrzeć nagą prawdę w całej okazałości, bez złudzeń...
jeśli się chce ją odczytać...
Dziękuję za "zamyślenie".

Serdecznie i ciepło pozdrawiam :-)
równie zamyślona Krystyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...