Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

SIEŃ ZAMKOWA Z RZEŹBA PRZYŚCIENNĄ

W bezsłoneczne listopadowe popołudnie
marznę jak zbiegły powstaniec
Przy bladym kominku zauważam Bellonę
która spogląda na mnie tak jak tylko ślepa rzeźba potrafi
Oczyma bez źrenic egocentrycznie wymaga
bym skupiła całą swą uwagę na właściwej dla sztuki romantyzmu
aurze subtelnego chłodu pełnego ckliwej grozy
unoszącej się w lodowatej wilgoci zmarzłych kwarków powietrza

Opublikowano

hmm..przeczytałam
zdaje się że za bardzo opisujesz to co
dostrzeżone ..subtelność powinna sama
np. wypływać z wersów, a tutaj mamy:
aurze subtelnego...itd., nie przekonuje,
do pracy jeszcze, nie zrażaj się, J(:płoniaście

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...