Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

co to są za myśli z czasem
zdarte ze sklepienia błękitu
w chwili oddechu nocnego
niedospania w poczekalni
przy peronie

mądrości wydarte z bólu
oczu co widziały świat ospały
przed pierwszym promieniem zza horyzontu

wsiadam do pociągu
o czwartej dwadzieścia osiem
i składam nieliczne sylaby
w coś zwanego słowem

Opublikowano

przesiadka

co to są za myśli z czasem
zdarte ze sklepienia błękitu
w chwili oddechu nocnego
niedospania w poczekalni
przy peronie

mądrości wydarte z bólu
oczu co widziały świat ospały
przed pierwszym promieniem zza horyzontu

wsiadam do pociągu
o czwartej dwadzieścia osiem
i składam nieliczne sylaby
w coś zwanego słowem

o czwartej dwadzieścia osiem
pociąg odjeżdża pośpieszny
ospałe wyrazy noszę
i czasem głośno westchnę

wirują wraz ze świtaniem
w refleksach porannej zorzy
aż weny wypełnią garniec
- wiersz nowy będę tworzył



skusiło mnie aby połączyć :P mogę tak zrobić ? :D

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




tak szczególnie jak trzymają swoje perony w kieszeni bez zamka, przez takich małolatów nasze Koleje Państwowe zbankrutują po prostu. Proponuję również nałożyć górny limit wiekowy aby dziadki nie pogubiły wagonów.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




tak szczególnie jak trzymają swoje perony w kieszeni bez zamka, przez takich małolatów nasze Koleje Państwowe zbankrutują po prostu. Proponuję również nałożyć górny limit wiekowy aby dziadki nie pogubiły wagonów.

a babcie w wagonach nie były wścibskie i zajadliwie chłonne przy wejściu do nieodpowiedniego wagonu lub z powodu zajęcia niewygodnego miejsca nie przy oknie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...