Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ścigacz wyprzedzał noc
miłość zabrała rozsądek
znikła wskazówka czasu
szybkość cięła powietrze

deszcz wkleił się w wiatr
mgła opadała na jezdnię
trzask i rozdarte drzewo
krwawe kwiaty na bruku

w mroku zawyły syreny
ostatni scenariusz życie
szary worek z młodością
zgasły wszystkie światła

Opublikowano

za czym tak pędzą albo przed czym uciekają?
w większości przypadków już się tego nie dowiemy bo "18-latek zginął na miejscu" taki nagłówek ostatnio czytałem na 1ej stronie naszego tygodnika
tragedia jedna z wielu opisałeś ją Sfinksie bardzo dramatycznie jak relację naocznego świadka
dynamizm następujących po sobie w krótkich odstępach wydarzeń uzyskany chyba dzięki dużej ilości czasowników
zachowanie formy takiej suchej relacji dziennikarskiej chyba zamierzone aby czytacz sam ożywił uczucia które taki dramat może wywołać

szacun

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



witaj Pablo każdy na ścigaczu ma linkę na szyi i w razie wypadku łamie mu kark to są zasady Rokersów, gdyż jest wiadome, że jak przeżyje będzie kaleką, a cóż wiersz jak wiersz czyli dramat, który nie ma w sobie specjalnych ozdobników, gdyż to samo życie, które każdy sobie ścieli nawet w myśl miłości.

Dziękuję za koment i odwiedziny

szacun

13
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj FLY wiesz zazwyczaj większość ludzi na starość mówi tak ,,gdybym mógł żyć jeszcze raz żył bym inaczej" ale dlaczego proste bo nie wykorzystali życia z własnych przyczyn, więc jak ja to mówię wiatr we włosy i żyj z całych sił

dziękuję za odwiedziny i komentarz

serdecznie i ciepło

13
Opublikowano

Twój wiersz opisujący dramatyczny obrazek zrodził refleksję, że życie nam dane po to, byśmy umieli z niego czerpać wszystko, co najlepsze, ale ze zdrowym rozsądkiem; każda chwila jest bezcenna, bo nigdy się nie powtórzy, nie ma poprawki z życia, więc lepiej żyć od razu jak najpiekniej i po prostu kochać, do szaleństwa kochać...żyć :)

serdecznie pozdrawiam :-)

Opublikowano

tak mnie zastanawia kiedy kalectwo , które opisałeś wyżej może być z przyczyn własnych,
a kiedy nie jest kaletwem tylko niewykorzystaniem
jedyne co mi sie nasuwa to nie żyć przeszłością

serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz nie daję kolców  abyś się ranił ale po to,  byś wiedział,  że mam się czym bronić nie chcę budować  czegoś z pozorów zbuduję od nowa  tak  ale z tego  co sama wybiorę   Bardzo dziękuję!    @[email protected]@FaLcorN@RelsomBardzo dziękuję za serduszka!
    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...