Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdzieś tam samotność
przygarnia wszelką jasność
na końcu świata

a jednak niezbędna
kiedy burza
jakże kochana
w każdą noc

czyni ufność serca
załzawionych szyb
powolnych

cóż
mogę w zamian
szczęście moje
trwać przejściowo
a potem

niech dzieje się co chce
przecież Pan nas kocha

Opublikowano

jedyme co bym zmienił w wierszu to pierwszą strofę, bo trochę się cięzko czyta :), moja propozycja


na końcu świata
samotność
przygarnia wszelką jasność


pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zbyszku, popieram propozycję Adolfa, będzie warsztatowo lepiej.
Jeśli chodzi o wiersz, to oczywiście jest bardzo liryczny i chwyta za serce; Peel w jakiejś trudnej sytuacji życiowej uchwycił się nadziei i trwa wierząc, że skoro Pan kocha, to możliwe jest osiagnięcie celu;
kiedy czytam ten wiersz, to odczuwam jakby Peel szeptał mi wprost do ucha i wlewał w moje serce nadzieję i za to Ci dziękuję.
Ładny wiersz Zbyszku.
Tak trzymaj!

Cieplutko pozdrawiam :-)
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...