Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pokój


Rekomendowane odpowiedzi

Stoję pośrodku pustego pokoju
Wkoło taka cisza,że aż
strach ją zmącić
Jedwabna sukienka,
zsuwa się z mego ciała
Odkrywa bladą skórę
Wszędzie pełno blizn
Krwawych śladów
Bezgłośnie podchodze do lustra
Podnoszę głowę,spoglądam
w lustro....
Patrzę i patrzę,i nic ,
nie widzę....Nie widzę
już siebie,
dostrzegam jedynie cień
osoby,którą kiedyś byłam
Spuszczam wzrok,
i po chwili słyszę
jak moje łzy,
uderzają o podłogę
Przerażona ,nie wiem co robić
Osuwam się na ziemię,
i płaczę,mój cień,
szydzi ze mnie
Przysuwam się do lustra,
i uderzam......
Miliony szklanych kawałków,
wbija sie w moje ciało,
Znów płynie krew
Uciekam w kąt,
kulę się,i dalej płaczę
Zaczynam się trząść,
Podłoga zmienia swą barwę
Wstaję,biorę sukienkę,
ocieram łzy,
wychodzę,trzaskam drzwiami
Zamykam pokój na klucz
wracam do rzeczywistości
jak gdyby nigdy nic.....
Wciąż czekam na
nadziei głos....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...