Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Do Pani K. / 450mg C18H21NO3 doustnie


Rekomendowane odpowiedzi

Pstrykam, pacam, hardo liczę,
Moja miła już nie długo,
Ujrzę Twe boskie oblicze.
Puk, puk? Kto tam? Ach, królowo!

Gorzki całus na dzień dobry,
Popijam sokiem z cytryny,
Tak, więc miła czyń honory,
Uścisk Twój naprawdę mocny.

Już czuję dotyk Twych dłoni,
Twoje tajemnicze ciepło,
Już niczego się nie boi,
Kochanek wie - to jest niebo.

Przyjemności w górę rosną,
Raz mnie wzruszasz, raz nie wzruszasz,
Ta muzyka, w tany ze mną,
Rusza córka Morfeusza.

Twoja euforia, szczęście,
Twój optymizm mnie dotyka,
Tak jak w październiku liście,
Cały smutek, ciach, znika.

Moja jedyna księżniczka,
Ona zrozumie w potrzebie,
Moja siostra, powierniczka,
Rozpłacze się i zaśmieje.

Spokój, miłość, dumanie,
Świat jest piękny, kolorowy,
Nie zabije nas kochanie,
Żaden lek przeciwbólowy.

Żyć bez Ciebie nie potrafię,
Pozostaje ból, tęsknota,
Na tym kończymy zabawę,
Mors certa, hora incerta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ty drogi Panie Bracie
Rytm co nieco tutaj skacze
Byłbyś łaskaw to poprawić -
Byłoby to smaczniej trawić,
Tym bardziej, że wiersz nie zając
Długo w oczy stawia znaki.

Ciekawe Pan treści prawisz
Kodeinę w się wnizając...

Moralizmem tu nie rzucę
Jako piosnką w smętnej nucie.
Ale - Panie Bracie drogi -
Księżna w ludzkiej szacie chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...