Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

od wzroku głów
wiekowych ludzi
zamkniętych w ramach czasu

dzieli mnie kilka kroków
przechodzących osób
bełkoczących o tradycji na suficie
wartkiego nurtu słów
wielkich ledwo mieszczących się w ustach

tafli chroniącej przed duchami
każdej sekundy
podpisanej żargonem dat

uciekam

Opublikowano

Już na początek zaznaczam - wiersz jest dobry. Troszeczkę chwieje mi się metafora pierwszego wersu - nie to, że nie trafna, ale jakoś topornie mi to się kojarzy ("wzrok głowy" - no tak to wygląda).
Za to intrygująca sytuacja liryczna. Podmiot jest obserwatorem, który nakreśla antagonizm pomiędzy żywym, a kamiennym ("ramy czasu" - ja zawsze radze uważać z nakreśleniem czasu, który wymyka się spod kontroli). Jeżeli zwiedzający (bo mam wrażenie, że o nich mowa) zagęszczają atmosferę słowami, niszczy to pewne nacechowanie milczenia. Czyli - kamienny symbol, wokół którego krążą nic nie warte słowa. Tutaj mnie drąży jedno - jak odnieść daty do ram czasowych (bo szczególnie cyfry są nimi) - przez porównanie? Jeżeli tak, to myśl wiersza pasuje do siebie.
Kwestia druga - czego podmiot oczekuje od "ich wszystkich"? Tutaj może być paradoksalna pułapka, skoro on sam stawia się niejako w roli oceniającego, czy też widza.
Ale nie chce już mieszać, jeżeli coś pokręciłem, proszę zrzucić to na karb nocnej godziny.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wow. Nie mogę powiedzieć, że Pan pokręcił, Panie M. Ta interpretacja przerosła moje oczekiwania dotyczące tego forum. To jest aż zanadto, a czy w sytuacji zanadto można czuć niedosyt?

Co do wzroku głów... Faktycznie chyba lepiej brzmiałoby spojrzenie głów.

Pozdrawiam i dziękuję za wnikliwą analizę (jakkolwiek ironicznie to brzmi).
Opublikowano

Ani wzrok głowy, ani jej spojrzenie mi nie pasuje. Co do całości wiersza, mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest dobry, choć te głowy psują nieco wrażenie (może mogłyby być patrzące), gra na wyobraźni, prowokuje do myślenia. Z drugiej jednak strony przekaz budzi we mnie jakiś niepokój.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @beta_b ale targacie bagaże:) w gronie bezpiecznie, ja w pustyni i w puszczy:)
    • @Amber u mnie były racuchy drożdżowe i ciasto drożdżowe z rodzynkami, które najbardziej lubię z ciemną skórką:)
    • @tie-break będzie takie zaplątanie w drzewach :)
    • @Annna2 Absolutnie się z Tobą zgadzam. Powiedzenia o kowalu swojego życia wręcz nie lubię. Ale wiem też, bo sprawdziłem, że trzeba się bronić. Nie dawać. Nie poddawać. Bo to taka postawa i tak też reala nie rozwiązuje i bardzo gmatwa. Bo bardzo różni bardzo chcą na ciebie "wejść" niestety :// A tu trzeba próbować przynajmniej iść i najlepiej w tę stronę, którą sam sobie się wybiera, lubi, preferuje. Sprawdziłem to na bazie zresztą większej znacznie liczbie porażek niż zwycięstw niestety ://
    • Idź młody, idź i żyj. I pamiętaj: z rana się myj, Jak leją, to pij, Jak bijesz, to w ryj, Jak ryczysz, się kryj.   W pracy rzetelny, Bądź zawsze uprzejmy, nigdy bezczelny, Nie bądź jak inne ofermy.   I rób co ci każą, Lecz nigdy nie klękaj. Jak chcą cię ukarać, Się nie bój, nie pękaj.   Musisz walczyć o swoje, rozumiesz? Być jakby kowbojem! Ale - i to się rozumie - nie takim w kostiumie. Jak widzisz co chcesz, mówisz "to moje!", I bierzesz podbojem, jak trzeba - rozbojem.   Słuchaj uważnie, Nie bredź, mówże wyraźnie. I miej własne zdanie - na każdy temat, Odpowiedź na każde pytanie.   Idź młody, idź i żyj. Bo w prostym żyjesz świecie, Na horyzoncie już widzę kolejne dziesięciolecie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...