Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiesz co aluna? w tym momencie z pełną premedytacją przekrzywiam berecik i mówię do Cię:
- daj se siana - bo żucie, jako czynność monotonna i mało absorbująca pozwala na refleksje (vide filozoficzne krasule)
gdziesik migło-mi, żeś "pani pedagog";
- to nie wiesz, że
negowanie tego, czego się nie rozumie jest zwyczajną ciemnotą? (przykładów zatrzęsienie znajdziesz w historii)
i że niskie pobudki pomniejszają "rozmiary" pobudzonego ? ;)

ja się chętnie z Tobą zgodzę, że wiersz kanibala jest do bani, ino podrzuć mi kilka wyartykuowanych argumentów :)

ps. jak se przekrzywiam berecik, to odzywa się we mnie "scyzorykowa" góralka,
hee-ej ! ;)
  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiesz co aluna? w tym momencie z pełną premedytacją przekrzywiam berecik i mówię do Cię:
- daj se siana - bo żucie, jako czynność monotonna i mało absorbująca pozwala na refleksje (vide filozoficzne krasule)
gdziesik migło-mi, żeś "pani pedagog";
- to nie wiesz, że
negowanie tego, czego się nie rozumie jest zwyczajną ciemnotą? (przykładów zatrzęsienie znajdziesz w historii)
i że niskie pobudki pomniejszają "rozmiary" pobudzonego ? ;)

ja się chętnie z Tobą zgodzę, że wiersz kanibala jest do bani, ino podrzuć mi kilka wyartykuowanych argumentów :)

ps. jak se przekrzywiam berecik, to odzywa się we mnie "scyzorykowa" góralka,
hee-ej ! ;)

Przekrzywiony berecik - scyzorykowa góralka - niebezpieczeństwo - trzeba wiać ... : ))
Opublikowano

Te wersy uznałam za genialne:
cień przez rzekę
w kamień porośnięty słońcem
białe usta akacji zasypane wiatrem

,a całość nie łatwa do interpretacji. Jacek S. naprowdził mnie trochę, ale wchodzę bardziej intuicyjnie.
Na szczęście koniec jest cierpliwy ;)
Mam nadzieję :))
Pozdrówka z buzią

Opublikowano

Myślę, że "miasto" ma w tym tekście wymiar bardzo osobisty...Kojarzy mi się raczej z udomowieniem i dookreśleniem podmiotów. Wyznają je sobie nawzajem jak przysięgę, jednak i to nie do końca spełnia oczekiwania, może z racji przemijalności chwili. Świadczy o tym znamienny koniec, który dla mnie nie ma nic wspólnego z cierpliwością, gdyż cierpliwość jest raczej oczekująca...a nie kończąca... Tym bardziej zaskakujące zakończenie... Ładnie Lecter...
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Gdybym miał inwestować duże pieniądze, to właśnie w twoją intuicję... : ))
Dzięki, Agatku.
: )
Na szczęście do swojej intuicji mam właściwy dystans - nie zbankrutujemy ;)
Proponuję zainwestować w lampy solarne na ten czas ;)
Dwie - jedna dla Ciebie, jedna dla mnie :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...