Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dawno temu w Barcelonie


Rekomendowane odpowiedzi

tak naprawdę to co mamy myśleć
nie wiemy nawet skąd
i czym

jedwabiste miękkie obłoki
w które mam ochotę się wgryźć
jak w puchową poduszkę
tę co to ją kupowałam
na bazarku w Barcelonie
dziś w śnie pamiętasz
szkoda
żem na puch uczulona

a ty miałeś takie niebiańsko chmurzaste oczy
i uśmiech taki szczerze roześmiany
dlaczego nie pobiegłeś tam wtedy ze mną
tylko wziąłeś ją za rękę
choć nie chciałeś
i odeszliście miarowym krokiem

a ty czemu nigdy nie zostawiłeś
mnie na dobre
żebym mogła poczuć ten chłód
jak to jest
gdy naprawdę ciebie nie ma
tak naprawdę
wiem że jesteś
i to nadzieja

musisz dbać o swoją różę
regularnie ostrzyć jej kolce
bo kochasz ją przecież
kochasz ją

bo musisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oglądałam ostatnio film Woody'ego Allena pt. "Vicky Cristina Barcelona"...
ten wiersz skojarzyłam z przywołanym wyżej filmem...
i nie chodzi tu o tytuł rzucający się z dala niczym świetlisty neon ani o fakt, iż akcja rozgrywa się w Barcelonie...
ale o pewne podobieństwo fabularne...
to tylko moje delikatne spostrzeżenie... pewnie mało zgodne z prawdą:) ajj.. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Widziałam ten film - szczerze mówiąc nie planowałam podobieństwa, ale jak by ktoś bardzo chciał to można się go jakoś tak doszukać. myślę, że samo pojęcie fabuły raczej w poezji się nie zdarza :D Liczyłam na jakąś konstruktywną krytykę - co poprawić i w ogóle...
Czekam z niecierpliwością :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...