Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pożalę się gwiazdom
zajęte sobą zapomniały
rozświetlić splątania
w zawiłym motku

nerwowo szarpię nitki
chcąc czym prędzej
otworzyć granice
nieziszczalności

w codziennym galimatiasie
brak siły do lotu ku gwieździe
za dalekiej choć najbliższej
więc proszę

zaświeć wreszcie
niech ujrzę blask
wyczuję tuż obok
bądź

ufna jak dziecko
maleńka i tylko
moja

Opublikowano

Potrafisz zaczarować sobie i czytelnikowi noc....
no i zauroczona:

pożalę się gwiazdom
zajęte sobą zapomniały
rozświetlić splątania
w zawiłym motku

Przepięknie!
Ciepluśko!

Opublikowano

wieloznaczny jest ten wiersz idąc za tytułem, to można mieć takie życzenia oczywiście jak znajdziemy kwiat paproci jednak idąc śladem treści zmienia się tok myślenia w kierunku jakiejś osoby, która jest daleka, a jednak bliska. Jak zawsze ten galimatias to powstaje w mojej głowie. Ciebie Krysiu ciężko rozgryzć, a wczoraj mówiłem, tylko bez weny:):):)
ładnie piszesz

serdecznie i ciepło

13

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Hehe...a jednak zadajesz sobie trud, drogi Sfinksie, i mozolnie rozgryzasz :)
Wczoraj wena nie miała serca zostawić mnie samej...noc taka długa, więc żaliłyśmy się obie gwiazdom... i tak oto...nie udało mi się spełnić Twojej prośby :):)

dziękuję za "ładnie" (to działa jak bodziec :)

serdecznie "Trzynasty" :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


och, cała radość po mojej stronie, lubię Cię gościć w moich skromnych progach...zapraszam więc ponownie...ciekawam, co rzekniesz na temat miłości :)

pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hehe, Pablo, myślę, że wystarczy obopólna dobra wola, a węzeł się rozplącze...
dzięki za odwiedziny i lekturę "o gordyjskim..."
miło Cię widzieć :)

serdecznie pozdrawiam :)
Opublikowano

Krysiu wiec wracam, gdyż to może peel jest podmiotem i w Noc Kupały , czyli święta magii i innych czarów marzy o miłości, a gwiazda ją symbolizuje i chce by znów ta miłość wróciła do niego, co przedstawia zakończenie wiersza, gdyż może już istniała tylko zgasła jak popiół, ale może rozbłysnąć jak diament i w tym kierunku można myśleć. Jednak jedno mnie dziwi odnośnie tego wiersza, gdyż to jest zaprzeczenie kościoła wiara w gusła, lecz widzisz co może poezja wywołać ale to nie Twój styl i tutaj się gubię.


serdecznie i ciepło

13

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rzeczywiście się pogubiłeś... tytuł to zmyłka, wcale mi nie chodzi o noc Kupały i kwiat paproci, choć metaforycznie ma sens, bo jedno i drugie może oznaczać czyjąś za kimś tęsknotę (np. z powodu rozstania, odległości), pragnienie, żeby już...itp, itd. nie będę tu rozwijać zamysłu, jeszcze tylko dodam, że także "gwiazdą" dla kogoś może być ktoś, kogo się kocha i tu żadnej magii nie ma, to jest prosto z życia...takie marzenia często pojawiają się gwieździstą nocą, kiedy to chciałoby się, żeby ta najbliższa sercu była na wyciągnięcie ręki...można snuć jeszcze wiele, wiele przypuszczeń w opisanej sytuacji lirycznej... ta jest tylko odpowiedzią na Twoje wątpliwości :):)
Twoja wnikliwość i trud to radość dla autorki :)
serdecznie dziękuję

cieplutko pozdrawiam
z uśmiechem :-))))))
Krysia
Opublikowano

czyli dobrze myślałem, że już jak pominiemy kupałę, to chodzi o drugą osobę, by ona była, kochana jak gwiazdeczka, ale to raczej p[rzenośnia do kobiety , więc pragnie tego peel , gdyż w wierszu nie jest powiedziane , ze to peelka mówi ,,pożalę się gwiazdom"itd ależ z Ciebie niesamowita,, zmyłka"

serdecznie

13

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"niesamowita zmyłka" prawisz :), hehe...w poincie jest jedno maleńkie słowo, które może określać płeć gwiazdki, oczywiście domyślnie, bo w przenośni można równie dobrze odnieść do peela; lubię tak wieloznacznie zakręcać...

dziękuję za wnikliwe "wgryzanie się" w moje "wierszowane zakrętasy"... fajnie to rozbisz :)

miłego dnia :):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...