Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Armia Boga


Rekomendowane odpowiedzi

Ciała w dreszczu agonii modlitwę prowadzą.
Dusze ich mkną w oblicza śmierci.
Chromi i niemi w szyku bojowym.
Głód i pragnienie, będą ich pokarmem.

To zemsty armia, życia pytanie.
Chcę być ich rycerzem, by obok walczyć.
Choć słabi, ogrom ich przeraża.
Wnet szyki zewrzemy, by całość odebrać.

Miłość kołami rydwanu będzie.
Ślady jego po nieboskłon zobaczysz.
Męki zdrajców usłyszysz i tupot wojska.
Litość będzie pragnieniem, którego nie poznasz.

Runą nieba nawy od bólu i cierpienia.
Wtedy miecz wyznaczy, gdzie sprawiedliwość.
O człeku bez skazy, pierwszy zginiesz.
Bo o chleb wołasz, a kamień w twej ręce.

Gdy otworzą się nieboskłony i postać śmierci zobaczę,
Przebiję ją mieczem, wspomnieniem zostanie.
Poszukam całości, bo ktoś ją stworzył.
Czy On tak wielki, by nas zapomniał !? …


Myśli…
Zobacz, czy kamień w twej ręce.
Gdy znajdziesz, czy we mnie rzucisz?
Pomyśl, czy umrzeć potrafisz.
Czy nie łatwiej, jest kochać…?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...