Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 W czasach Nelsona nie używano już fluit i geleonów. Zastąpiły je brygantyny i okręty liniowe. W wierszu moglibyśmy przyjąć połowę XVII wieku bo w treści pojawiają się fregaty które zaczęto wprowadzać wtedy do służby. 
    • @Migrena Zapraszam Cię do -   Teatrzyka aberracji denerwowania Nika: Jacku, denerwuję się? Ja?!   Jacek: No właśnie... przepraszam, jeśli coś...   Nika: Ale kochany, ja się w ogóle nie denerwowałam! Ja po prostu pisałam wiadomości!   Jacek: Ale napisałem "nie denerwuj się", bo myślałem...   Nika: Widzisz? I teraz przez ciebie muszę się denerwować, bo jak się nie denerwowałam, to wyszło, że się denerwowałam, a jak się nie denerwowałam, to znaczy, że się denerwuję, że myślałeś, że się denerwowałam!   Jacek: ...co?   Nika: No! Ty napisałeś "nie denerwuj się", więc zakładasz, że się denerwuję. A ja się nie denerwowałam! Ale teraz już tak, bo sugerujesz, że się denerwuję!   Jacek: Zaraz, zaraz... czyli denerwujesz się, bo pomyślałem, że się denerwujesz, kiedy się nie denerwowałaś?   Nika: Dokładnie! No widzisz, jak szybko łapiesz!   Jacek: Ale teraz to już naprawdę się denerwujesz czy dalej się nie denerwujesz?   Nika: Jacku zloty... ja się śmieję! Cały czas się śmiałam! To ty wymyśliłeś to denerwowanie!   Jacek: Aaaa... czyli żartujesz?   Nika: Od samego początku! Ale teraz faktycznie zaczynam się lekko denerwować tym całym wyjaśnianiem, że się nie denerwuję!   Jacek: ...to przepraszam!   Nika: Za co?! Za to, że mnie rozśmieszasz? Przyjęte! Ciekawa jestem tego tekstu! :)))  
    • @MIROSŁAW C. Przejmujący, chłodny w odbiorze obraz miejskiej bezdomności. Obrazy są skondensowane, surowe i przez to bardzo prawdziwe — od wilgotnych kartonów po symboliczne ‘wyroki’ szczurów. To poezja, która nie upiększa i nie moralizuje, tylko pozwala zobaczyć tę rzeczywistość taką, jaką jest. Bardzo dobry, sugestywny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
    • @Tectosmith dziękuję Ci bardzo

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jest mi niezmiernie miło czytać taki komentarz. Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru
    • dzisiejsza noc była smutna bez gwiazd i księżyca drzewa nie szumiały milczał wilk i echo   sny się wałęsały -  mysz i szczur   mocno rządziły ciemność im pomagała pijany kumpla szukał   strach się czaił  myśl bała się myśleć na cmentarzu umarli o coś się kłócili   dzisiejsza noc była sobą nic a nic nie kłamała można nawet rzec że prawdziwa była
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...