Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
(miejsce akcji: szczere pole)


słowa
brzęczące
jak muchy
odgania
milczenie
wyrazem
______________________
;)


eeeedit - znaczy suplement ;)


panta rhei

gdy pośród pól matowych
złota rybka potoczność rozmienia
na chwile – czas
nie może być lepszy

żniwa

końce świata się wiążą
w wielki snopek
a płomienna rubaszność rżyska
kluje

nieznośnie
chronicznego feniksa
Opublikowano

Och, czekaj Ty leniu skończony... ! Ja Ci dam bzyczenie much! To wszystko!!!
Twoja vis comica przeszła moje najśmielsze oczekiwanie. Wiwat kura, choćby i pypciowata!
Krótki sens, tej "długiej treści": nie masz czasu i odganiasz się przed pisaniem, jak przed natrętną muchą... a jak tak czekałem... no dobra, życie jest krótkie, a sztuka czekania długotrwała.
Czyżby PITolenie było w tym roku bez odpisów? Humor jest, ale w barwach antracytu.
Pozdrawiam F.isię Pończoszankę i czekam na poezję. Ok? :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


bujając w obłokach wyPIToliłam "bawełnę", i zupełnie niechcący wylądowałam na wacie
- wcale nie miękko, za to na miętkich nogach, bo jeszcze nie wiem na ile mnie skasują za tę "przyjemność" :(
chyba muszę reaktywować szachrajkę,
- tamta była bardziej rozgarnięta niż fisia, bo jeśli coś popełniała - to z premedytacją, nawet "połezję" (księgowego tyż miała...)
;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a niech mnie f.isiu, Twoje libretto przeszlo moje oczekiwania (czyt.odszczekiwania)
slowa jak muchy, a ona milczy, nie zabija?(czy.zapija?)po nich?
cmoook f.Isiu!
moje oczekiwania też przeszło
za dużo muchów mam do "wypackania" ;)
cmok Podróżniczko, :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


racja, w szczerym polu krzyz
pa
W>J>
Wilcza, a to specjalnie dla Cię :

panta rhei

gdy pośród pól matowych
złota rybka potoczność rozmienia
na chwile – czas
nie może być lepszy

żniwa

końce świata się wiążą
w wielki snopek
a płomienna rubaszność rżyska
kluje

nieznośnie
chronicznego feniksa


;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


racja, w szczerym polu krzyz
pa
W>J>
Wilcza, a to specjalnie dla Cię :

panta rhei

gdy pośród pól matowych
złota rybka potoczność rozmienia
na chwile – czas
nie może być lepszy

żniwa

końce świata się wiążą
w wielki snopek
a płomienna rubaszność rżyska
kluje

nieznośnie
chronicznego feniksa


;)
oooo, zniwa - suuuper
wielki uklon dlacie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


racja, w szczerym polu krzyz
pa
W>J>
Wilcza, a to specjalnie dla Cię :

panta rhei

gdy pośród pól matowych
złota rybka potoczność rozmienia
na chwile – czas
nie może być lepszy

żniwa

końce świata się wiążą
w wielki snopek
a płomienna rubaszność rżyska
kluje

nieznośnie
chronicznego feniksa


;)

Za to plusik ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wilcza, a to specjalnie dla Cię :

panta rhei

gdy pośród pól matowych
złota rybka potoczność rozmienia
na chwile – czas
nie może być lepszy

żniwa

końce świata się wiążą
w wielki snopek
a płomienna rubaszność rżyska
kluje

nieznośnie
chronicznego feniksa


;)

Za to plusik ;)
co prawda wyrosłam już z gałowania, ale też plusika miotłą nie pogonię
;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


prędzej kura
- też lubi dziobać w jedno miejsce ;)

edit:
o kurcze... właśnie odkryłam, że chciałabym stać się kurą domową
hihi kurką - złotopiórką (w futrze z "oskubanego" feniksa)
;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


prędzej kura
- też lubi dziobać w jedno miejsce ;)

edit:
o kurcze... właśnie odkryłam, że chciałabym stać się kurą domową
hihi kurką - złotopiórką (w futrze z "oskubanego" feniksa)
;)

- to odkrycie godne encyklopedii!
lubisz być skubana (albo jesteś)!
no to teraz tylko czekać na lisa (niekoniecznie Tomasza);
:))
J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


po dłuuuuuuuuugim namyśle stwierdzić mogę, że
1. jestem skubana! - subiektywnie, obiektywnie i notorycznie
2. w rewanżu mam ochotę oskubać.... kogokolwiek
;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...