Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wracam do męża
To ostatnia część mojej drogi
Powinnam się cieszyć
Będę taka szczęśliwa wracam do
ukochanego męża
Cieszę się, ale to może przez to
że noszę rękawiczki
Gdy je zdjemuję,
Już się nie cieszę, a przecież powinnam

Powiedziałeś te żegnaj gdy cię zabierano
A jednak ci się udało, przyżyłeś
Tak wróciłeś do mnie, teraz już
będziemy szczęśliwi

Suknia ślubna jakby bielsza
Wspomnienia wróciły, ale to już nie to
Był taki czas, że tęskniłam
Ale w końcu przyzwyczaiłam sie do bólu
I teraz tak jakoś to wszystko mi obojętne

Przeszedłeś tak wiele, a je się nie cieszę
Nie cieszy mnie twój widok
Czemu tak siedzisz i się patrzysz
tym pustym wzrokiem
Przerażasz mnie!
Przestań!
Może to ja Ci wtedy powinnam
powiedzieć "żegnaj"?

Jak by to było, gdybym to ja odeszła?
Może moja tęsknota byłaby
wciąż żywa?
Może teraz bym sie cieszyła

Wracam do męża
To ostatnia część mojej drogi
Będę taka szczęśliwa
A jednak nie jestem

Opublikowano

Witam
nie słuchaj tego Bazyl Prost on tylko potrafi krytykować ,
a Ty naprawde piszesz bardzo dobre kawałki kóre wzruszają i dają dużo do myślenia
bardzo mi się podobają Twoje wiersze są pełne czułości i prawdziwego życia i to jest prawdziwe życie i takie powinno być w wierszach:))) pracuje na oddziale intensywnej opieki medycznej codziennie widze jak ludzie odchodzą z tego świata w bólu strasznych mękach moge o tym dużo powiedzieć, a tu nawet dwa prawdziwe wiersze z mojego życia znalazły złą opinie tylko,że mnie to wogóle przestało interesować bo ludzie są tak płyttccyy,że czasem jest mi ich tak bardzo szkoda, ale jak to się mówi kto tego nie przeżyje nie uwierzy!!!!!!!!prawda? piszesz piękne wiersze każdy czytam i doskonale Cię rozumiem
Pozdrawiam cieplutko

Opublikowano

Witaj,dziekuję za te ciepłe słowa.Wiesz nie przejmuję sie krytyką,przyjmuję ją do siebie,aby wiesz pracować nad soboa.Jak to mawiam nigdy nie przestanę pisać bowiem nie oddam duszy.
Mnie życie dużo doświadczyło po mimo mojego młodego wieku.Ale walczę i nigdy sie nie podaję.Pozdrawiam
:)

Opublikowano

Ja też pozdrawiam cieplutko i ciesze się,że nie bierzesz tego do siebie bo wiersze są naprawde śliczne:)))) i jest tyle ludzi co im się bardzo podobają, czytałam Twoje wiersze kilku osobą i powiem Ci ,że łzy miały w oczach a przy innych były tak wzruszone,że brakowało im przez chwile słów poprostu krótki komentarz są bardzo dobre wzruszające,życiowe i prawdziwe:)))) pozdrawiam napisałam dwa komentarze panu:)))))))) Bazyl poczytaj sobie jak masz ochote zmęczyła mnie jego pewność a wiersze pisze o niczym poprostu!!!
jeszcze raz pozdrawiam cieplutko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • „Miasta, które nosimy w sobie, nie mają ulic ani światła.” — Zbigniew Herbert   Tu nikt nie prosi o dowód. Twój cień wystarczy za dokument. Klucze rdzewieją od środka, a drzwi ustępują tylko wiatrowi, który plącze liście z porzuconymi wiadomościami. Nie ma tu słów — rozmowy zakończyły się wieki temu. Został po nich cienki nalot, jak szron na szybie między snem a przebudzeniem. To miasto — muzeum zapomnienia, gdzie w gablotach leżą gesty, które już nic nie znaczą, Nie świecą neony, nie jeżdżą samochody. Tylko schody wiją się w górę, i balkony z których zwisa powietrze - ciężkie, niezdolne spaść, bo nawet grawitacja czuje znużenie. Mapy tego miejsca rysuje się na wewnętrznej stronie powiek, zawsze z błędem — ulice zmieniają nazwy nocą, a każda z nich prowadzi w to samo miejsce - do środka ciszy. Przychodzę tu liczyć swoje echa, staję przed lustrem - widzę tylko ramę, pustą przestrzeń gotową na portret, którego nikt nie rozpoczął. Mieszkańcy są na delegacji w poprzednim życiu. Zostawili herbatę, która nie stygnie lecz gęstnieje i książki otwarte na stronie, gdzie bohater miał zrozumieć - lecz zdanie urwało się jak tętno. A ja zostaję - ostatni lokator miasta.
    • ~~ Podwinął ogon i zwiał do Budy, kundel to zwykły, nie ogar polski. Za grosz honoru (chociaż nie... rudy) u homo sapiens - to typ warcholski. ~~
    • @Marek.zak1 Ma sens ! Zajrzyj proszę...  
    • @Wiesław J.K. Pamiętam czasy gdy kalifat Państwa Islamskiego udostepniał w internecie filmy z egzekucji więźniów. Na ludziach zachodu robiło to wrażenie ale dla miejscowych nie było to w żaden sposób gorszące ani przerażające.  Pewna doza zrozumienia, współczucia i empatii w dużej mierze zależna jest od miejsca urodzenia i doświadczeń człowieka. Kiedy od małego dziecka wszędzie widzisz śmierć i krew a twoim podwórkiem jest nieustająca wojna to takie obrazki są niczym ponad codzienność 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Tutaj się bardzo mylisz, osoba nie musi być katolikiem aby wierzyć w Boga. Religia katolicka pokazała swoje oblicze przez wieki swojego panowania.  Trzeba brać pod uwagę dlaczego powstały kościoły ewangelickie, prostestanckie. W tych religiach przywiązuje się dużą wagę do tego co mówi Biblia, natomiast kościół katolicki odszedł od tych biblijnych zasad stwarzając system zastraszania, przynajmniej było tak niegdyś. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...