Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odcienie ciszy


Rekomendowane odpowiedzi

WERSJA PRZEDOSTATECZNA



Odcienie ciszy w kolorze czarnych wstążek



Drzewo milczy w swoim własnym języku. Ja
milczę w swoim. Albo człowiek w trumnie
(jego rzeczy, puste mieszkanie).

Pokój rozgrzany śmiechem i ten, schłodzony płaczem
– milczą inaczej. Sala, w której ktoś śpi
lecz po przyjściu lekarza widzisz, że nie żyje.

W szpitalu psychiatrycznym mury (a stada wron
nad wysypiskiem znikają powoli) – przez jakiś czas
milczały głośniej niż hala powieszonych skrzypiec.

I w końcu czysta śmierć, jej pulsujące w powietrzu
mgnienia, kiedy wtulony w kąt zastanawiasz się,
a potem znowu drzesz list, otwierasz drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...