Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ona nie mogła, nie potrafiła może tego zrobić.
Odkąd pamiętam.
Nie załapałem się na żadne święto

rozwieszasz pranie na balkonie, donice
samochód parkuje, biegną dzieci
przyciskasz do piersi ulubioną bluzkę,
myślisz, nad czym myślisz… ?
Słońce odbija się od szyb.

Kocham – to uproszczona definicja niepojęcia
dźwięk dzwonka, listonosz, paczka, papier
ruch, trzask, wyrwane ze składni zdania
rozpada się to, co miałem przed chwilą powiedzieć
muszę wyjść, szybko, wybiec, ty w dół
krew
przyśniła się krew
przyśniła się krew, o Boże…

Opublikowano

cynamonowe_papierosy - to bardzo budujące :)

Jego Alter Ego - przepraszam - "istne czepialstwo..." jakiej??? Dobrze zrozumiałem? :))))

dzie wuszka - no dobra, niech będzie ;)

teresa943 - to proszę kiedyś zjawić się w Krakowie!

Judyt - i tyle wystarczy.

Oxyvia J. - ja nigdy nie pojmuje świata peeli ;)

Baba Izba - to musiał mnie jakiś dobry wen złapać :)

Dziękuje bardzo za odczytanie i pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

mam to, o co marudziłam - lirykę plus wrażenie celowości zabiegów.

cholernie podoba mi się przejście z pierwszej do drugiej strofki, stawia czytelnika na baczność, zmusza do skupienia i wprowadza ciekawy element dziury w narracji. w podmiotowości, przepraszam ;)

O-Bóg też je dobry, no. i uproszczona definicja. i w ogóle.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kto ma oczko to niech mrugnie kto widoczny niech nią gniecie kto zaocznie miałby wśród niej wdzięk rozłożyć w bransoletkę   kto ma dziubek, niechaj wróbla precz wstręt daje auto'braniem kto dopuszcza, ciałem zrównać armat turę w ciągłość sprawną; któż nie zmusza się w atrament do warunków międzyrzecznych ciemnych ścianek nieraz danym wymalować wniosek sprzeczny    
    • @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemiłe nagabywanej. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czytając to zdanie moja wyobraźnia przedstawiła mi duże sklepowe okna wystawowe, a tam ukazane obietnice radości po udanych zakupach. Ogólnie mówiąc, każde okno, od zewnątrz lub wewnątrz potrafi wzbudzić ciekawość. @Domysły Monika Zwykle moc wiersza jest w samym tytule, który potrafi zaprosić do lektury. Taka melodia to zapewne pozytywne myślenie, a wówczas świat nabiera kolorów tęczy. Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemile nagabywanej. 
    • Rozjaśnia się. Świat budzi się z koszmarnego snu. Barwy są pełne. Powietrze lekkie.   Wszystko dzisiaj niesie obietnicę. Każdy w swoim oknie maluje nową wizję: Śmiech i taniec.   Czy radość dzisiaj wzmacnia? Czy przez nią każdy czuje się zjednoczony? Czy smutek ciągnie w dół? Czy jest pokojem bez drzwi i nikt nie wejdzie?   Gdzie rozkwitnąć, by móc się pomnożyć w radości na zawsze?   Znaleźć spełnienie, Otworzyć się na siebie. Stworzyć taką melodię, przy której... Tańczysz.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...