Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nieśmiertelna miłość


Rekomendowane odpowiedzi

Będąc w samotności myślę o kimś kogo mieć juz nie będę...
Myśle o tym co było piękne,o tym blasku słońca
O uśmiechach nerwowych,spojrzeniach przelotnych
Zaszywam się w samotności i myślę jak by to mogło być pięknie.
Krwawe łzy płyną nocami,czerwona poduszka przybiera,
barwę szkarłatu,płaczę,nie to serce płacze
Leżę skulona,pod kołdrą,lecz wciąż mi zimno
Czegoś mi brak,coraz bardziej się trzęsę
Chcę krzyczeć,lecz nie potrafię wydobyć
Zdławionego głosu,nie chcę martwić innych
Staję przed lustrem i maluję uśmiech,
ścieram łzy,nakladam sztuczną radość,
Jak puder,potem się zetrze ,zmyje
To tylko pozory,serca nikt nie uleczy
Nikt nie przystroi radością,
Powoli zwalnia,uderzenia są
Coraz słabsze,aż w końcu
Ustaje,ostatnia łza spływa po twarzy
Pozostawia po sobie krwawy ślad,
Siarczyście uderza o ziemię
Czy to umarła miłość,czy to umarłam ja?
Nie mam odwagi spojrzeć w lustro,
osuwam się na podłogę,to jednak
Ja umarłam,miłość wciąż żyje ona jest nieśmiertelna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno

Nieśmiertelna miłość
Przemijanie
Śniłam sen
Skrzypek

to ciekawe wiersze. I dziękuję, że wreszcie ukazujesz większą przestrzeń i spore zróżnicowanie tematyczne. Najbardziej zaskoczył mnie Skrzypek, ale to ze względu na Ciebie. Nic wskazywało na taką tematykę. I przyznam, że ten wiersz, choć tematycznie nie najlepszy biorąc pod uwagę pozostałe nie dość, że jest mi bliski, to jeszcze forma jest bardzo dobra. Ma to jakiś ryt. Niestety, tego właśnie brakuje Twoim pozostałym wierszom (cały czas mowa o tych powyżej wymienionych). A szkoda. Bo podoba mi się Śniłam sen, Przemijanie nieco mniej, natomiast ładną historię (choć znów w dekadenckim tonie, być może ze względu na Twoje przeżycia, doświadczenia...) snujesz w Nieśmiertelna miłość. Kto to umarł? Dezorientacja cierpieniem, postrzeganiem miłości, zagubienie. Niezła fraza.

To niezły wiersz z olbrzymią wadą. Forma! W przypadku Skrzypka pokazałaś, że potrafisz... a tu? Rozumiem, że gdy coś kogoś ogarnie, tenże nie potrafi "normalnie" funkcjonować, ale czynisz to nieco na siłę. Na pewno dokonałbym podziału na zwrotki. Nawet w "oszalałej" głowie nie ma nieustających ciągów. Tym bardziej brakuje pewnej harmonii w pozornej dysharmonii.

Posłuchaj. Szkoda żeby wiersz umierał z braku kończyn, choć ma piękne serce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...