Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Do Administratora-Wielka prośba


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam
Mam duzy problem. Komputer na którym byłam zalogowana jako BlackSoul umarł ... teraz mam pożyczony komputer od koleżanki i niestety nie mogę się zalogować na poezje.org bo jestem zalogowana na tamtym komputerze ...
Można coś z tym zrobić ? Proszę o pomoc.

Opublikowano

Nie jestem admin, ale może pomogę;)
No, ale się zalogowałaś, co prawda pod innym nickiem, ale jednak, więc pewnie się da i ze starego konta. Jeśli hasło pamiętasz to nie powinno być problemu, jeśli nie pamiętasz to wyślij prośbę o nowe.

Opublikowano

Jeżeli się nie wylogowano przed wyłączeniem kompa, to możlwie, że pozostaje się wciąż aktywnym i wtedy faktycznie, przy posputym kompie, na którym się zalogowano, tylko Angello może dopomóc.

Opublikowano

zaloguj się -> zapomniałeś swojego hasła?

pojawia się miejsce na e-mail -> wpisujesz ten adres, z którego rejestrowałaś się na forum!

i powinnaś dostać nowe hasło (po jakimś czasie - zdarza się, że po kilku minutach, czasem trzeba czekać dłużej)

i tak jak zwykle - zaloguj się: BlackSoul + nowe hasło i jesteś na swoim starym koncie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to niemożliwe, bo jeśli komputer się zepsuł, to przecież nie ma połączenia z netem i użytkownik nie jest na stronie. to tak jakbyś po prostu zamknął komputer - nie jesteś wtedy aktywny, mimo że się nie wylogowałeś:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to niemożliwe, bo jeśli komputer się zepsuł, to przecież nie ma połączenia z netem i użytkownik nie jest na stronie. to tak jakbyś po prostu zamknął komputer - nie jesteś wtedy aktywny, mimo że się nie wylogowałeś:)
Wiesz, ja się kiedyś nie wylogowalem i miałem podobnie jak autor wątku.
Być może to kwestia pamięci przeglądarki.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dokładnie - ale też pewnie dlatego, że masz zapisane hasło/pamiętasz je. wielokrotnie logowałam się na różnych komputerach (bez uprzedniego wylogowania na swoim), ale nigdy nie pamiętałam swojego hasła, więc po prostu prosiłam o nowe i wszystko grało.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Można. Trzeba się wylogować i zalogować na konto BlackSoul. Jak nie pamięta się hasła trzeba przeszukać pocztę. Jak nie posiada się starych e-mail w ostateczności można napisać do mnie z prośbą o zmianę hasła. Nie przyjmuję wniosków jeżeli prośba zostanie wysłana z innego adresu e-mail niż ten podany tu przy rejestracji konta.

a.
Opublikowano

poprosiłam o zmianę hasła, dostałam nowe hasło chciałam sie zalogowac i ... nic ... było napisane ze hasło lub login są błędne :(

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja też tak miałem zawsze. Musiałem szukać starego hasła.
Może być niepełna kompatybilność forum z silnikiem przeglądarki. Mi tak się działo na Operze i Mozilli.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Powtórzę to, co napisałem wyżej.

[..] w ostateczności można napisać do mnie z prośbą o zmianę hasła.[..]

a.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...