Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przez ramię zarzuca parasolkę i chwytając
walizkę z perukami wychodzi na ulicę.
beczka z wodą wylewa się i wypełnia trotuar,
skąpana kamienica. szybko, biegnie,

a lampy gasną w rytm kroków. jeszcze tylko bilet
na wyciągnięcie i zapchany wagon.

ciągle zmienia miejsce zamieszkania, jeździ
wiecznie tym samym pośpiesznym, aby po godzinie
dotrzeć na peron pełen stojaków na rowery
i wisząc przez poręcz krzyczeć dwie godziny.

Opublikowano

Świetne. historia zgrabnie opowiedziana i zaciekawiająca. mimo iż nie znam życia Audena, wiersz mnie zaciekawił rozpatruję go w bardziej szerszym kontekście. Heh peruki:)
pozdro.

Opublikowano

dziękuję. wiersz jest opryskiem utworu Audena:

Gare du Midi (tłum. J. Dehnel)


Nieokreślony ekspres z południa, skłębiony
Tłumek wokół barierek bileterów, twarz
Na której powitanie burmistrz nie podesłał
Puzonów ani wstążek. Coś ściąga błądzący
Wzrok, to coś przy ustach budzi litość, strach.
Śnieg opada. Ściskając walizeczkę ciasno,
Wychodzi prędko z dworca żeby zatruć miasto,
Którego straszna przyszłość może już nadeszła.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...