Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zaplątał się
w sukmanę przygarbionych wersów

pnąc sie po dachach kamienic
dotyka barwnych neonów

w tym wierszu
każda cegła szorstkiego muru
przytula spojrzenie

szal z gołebich piór
przetkany oddechem miasta
żebrak z gitarą rozdaje podarte
emocje
garść monet pobrzmiewa nadzieją

w kapeluszu malowanym wiatrem
zakwitł optymizm

stary kot
wpatrzony w prywatny księżyc
miauczy przyzwyczajenie

wciśnięta w kąt Floriańskiej
razem z nim gubię
słabości

Opublikowano

Moim zdaniem, jest to piękny wiersz, o pięknym mieście.
Czytałam kilka razy, jest inny od Twoich rymawanych,
ale równie ładny.
Trafnie oddaje atmosferę miasta i ulicy Floriańskiej.
(W "gołębich" - gołębie połknęły ogonek.)
Gratuluję, bardzo dobrego wiersza,
serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Świetny wiersz, bez dwóch zdań! Najbardziej podobają mi się te wersy:

"w kapeluszu malowanym wiatrem
zakwitł optymizm

stary kot
wpatrzony w prywatny księżyc
miauczy przyzwyczajenie"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Ewelina może to lepiej że nic nie przecina , taki kosynierski romantyzm to nie super
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... fakt... tak właśnie bywa... :)    
    • ... a gdyby gdyby się rozglądnąć  spojrzeć poza … zrobić dla siebie  to co zatopione w niemożności    kochać świat mimo...   może życie smakowałoby jak kasza manna  z sokiem malinowym zrobiona przez mamę    może może warto  … nie zapominajmy o sobie    11.2025 andrew  Sobota, już weekend   
    • @KOBIETA Mądrość mędrca jest cieżkością ksiąg, mądrość ideologa jest mądrością tez, mądrość księdza jest mądrością sumienia, mądrość związkowa to mądrość bycia w razem i wspierania się w przede wszystkim trudach, a mądrość poety / poetki to mądrość lekkości, rokoka, baroku, stylu, słów i wyrażeń i tym podobne. Tak bym to generalnie widział :))  @KOBIETA Mądrością może być to, aby cechom swojego charakteru i swojej mądrości odpowiednio wybrać właściwą rolę. To tak jak Maria Antonina Aystryjaczka powinna zostać aktorką, a nie Królową, a Jerzy Waldorff wielkim politykiem światowej sławy, choć on akurat dobrze wybrał swoją rolę. 
    • Czy potrafisz tak się zapomnieć, by dzień zostawić za plecami, by godziny nie uwierały, w ciszę zaplątać się czasami?   Wsiąść do pociągu bez bagażu i w szybie odbić swoje myśli, które rozpłyną się w pejzażu miasteczek, pól i sadów wiśni.   Potem wysiąść w miejscu nieznanym, gdzie nie pamięta się imienia, a drogowskazy pchają prosto w stronę miękkiego nieistnienia.   Tasiemką drogi związać kroki, by nie kusiły do powrotu, w miejsca za ciasne przez nasze myśli i dni z bezsensem tkwiące w roku.   Dogonić siebie za zakrętem, swoim widokiem się ucieszyć, ruszyć pod rękę w dalszą drogę i w zapomnieniu lekko zgrzeszyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...