Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kosmogonia malowidła


Rekomendowane odpowiedzi

przeżycia wprawiają w zachwyt. z wysokości
kolorowej kanapy jest sianie ziół do doniczki,
znikanie kocich ścieżek. w ogrodzie
czekam wiosny, nadchodzi

jak nocne urojenia. w słowach deszczowej piosenki
czuje to ziemia, pomost na wodzie. a ja tracę
tożsamość w tłumie zdań w których żegnasz
zimę, kwiaty we włosach i śmiech

z nieba. jeszcze raz powiedz mój mistrzu
jak z nut; ten język jest już martwy,
żadne z nas nie jest tylko sobą. dziś wiem
zbędne są słowa, powietrze faluje
nad rozgrzanym asfaltem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jest coś w tym tekscie, ale wersyfikacja zupełnie tego nie eksponuje. Zmieniłabym ją, np.

przeżycia wprawiają w zachwyt. z wysokości
kolorowej kanapy jest sianie ziół do doniczki,
znikanie kocich ścieżek. w ogrodzie
czekam wiosny, nadchodzi

jak nocne urojenia. w słowach deszczowej piosenki
czuje to ziemia, pomost na wodzie. a ja tracę
tożsamość w tłumie zdań w których żegnasz
zimę, kwiaty we włosach i śmiech

z nieba. jeszcze raz powiedz mój mistrzu
jak z nut; ten język jest już martwy,
żadne z nas nie jest tylko sobą. dziś wiem
zbędne są słowa, powietrze faluje
nad rozgrzanym asfaltem


czyli tekst do warsztatu, wg mnie.
pozdr aga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...