Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak ćmy

Świeca się pali na stole
stwarza nastrój przyjemny
siedzimy przy niej we dwoje
w ten wieczór majowy, niecodzienny

wino dojrzewa w kielichach
jak bursztyn błyszczące i wonne
rozmowa się toczy cichutka
w swe oczy patrzymy zachłannie

przez okno otwarte szeroko
na ciemność i zapach majowy
wpadają ćmy nocne motyle
w płomieniu spalają skrzydełka

na obrus spadają nieżywe
wspomnienie powraca
po latach minionych tak wielu
w miłości płomieniach zwęglone

uczucia minione, dalekie
giną gdzieś w mrokach niepamięci
nie wrócą majową nocą
choć okno jak dawniej otwarte



×
×
  • Dodaj nową pozycję...