Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

patrząc na zdjęcie ...


Rekomendowane odpowiedzi

[patrząc na zdjęcie z roku 1930 przedstawiającą smutną dziewczynę w czarnej sukni i czarnym szalu z gitarą wypatrzone na targu staroci w Gnieźnie latem 2003 roku]

prosiłam mamę kup mi gitarę koleżanka Jadzia ma taką piękną jej rodzice nie mówili że gitara nie przystoi młodej pannie dlaczego ten instrument jest wedle was bezwstydny i niemoralny dlaczego jadzia może ma przecież tak samo jak ja siedemnaście lat i chodzimy do tej samej klasy prosiłam mamę kup gitarę

moja rodzina jest dobra tato pułkownik walczył w armii hallera we francji prawie nigdy nie podnosi głosu mamusia taka zapracowana dba o wspaniały duży dom mam swój pokój swojego pieska ale nie potrafię tego opisać czegoś tu brakuje jest taka ogromna cisza cały czas się dziwie ze nigdy tatuś z mamusia nie jada razem posiłków tatuś w kasynie a mama ze mną w dużym pokoju skąd wychodziło się na ogród

przyniosłam dobre świadectwo na koniec roku prawdę mówiąc najlepsze z klasy rodzice mówią należy ci się nagroda pojedziemy na dwa tygodnie w sopot a ja w płacz ja nie chce jechać nad morze ja chcę gitarę zamknęłam się w pokoju wieczorem weszła do pokoju służąca z leguminą i powiedziała jak zjesz proszę iść do salonu papa prosi

moje szczęście nie znało granic tatuś siedział w swoim ogromnym ulubionym fotelu i w tym momencie wyglądał jak sprawiedliwy bóg ojciec jak z opowiadań naszej siostry katechetki z żeńskiego gimnazjum kiedy władczo rzekł dobrze ja z twoja mamą ustaliliśmy że kupimy ci gitarę jutro pojedziemy do W.
i proszę sobie wybierzesz a teraz idź spać

ale ja wcale nie spałam o piątej byłam gotowa nie mogłam się doczekać wszak miał to miał być szczęśliwy dzień a jeszcze tato powiedział ze pójdziemy to fotografa trzeba zrobić zdjęcie naszej pięknej córce tak powiedział naprawdę ale czy ja jestem ładna chyba nie bo jeszcze nie dostałam żadnego sekretnego liściku a o jadzię podobno już się bili a z jednym on tez mi się podoba byli na lodach ach całe miasto plotkowało ale cóż plotki tez bym tak chciała

gitara był piękna wszak sklepikarz zaręczył całkiem młody przystojny z zalotnym wąsikiem
ze lepszej w mieście nie ma nie znajdzie panienka papa powiedział jak już jesteśmy w mieście to zróbmy zdjęcie naszej pięknej córce poszliśmy do fotografa był to jakiś znajomy papy pierwszy raz byłam w atelier nie gdy byłam mała wydaje mi się to tak dawno temu też byłam pan fotograf był bardzo miły chociaż był już bardzo stary dużo starszy niż papa co mnie uderzyło lekko kulał i miał śmieszne wąsy

miałam czarną suknię i czarny szal dokładnie poinformowano co mam robić i nagle ten bardzo miły starszy pan fotograf wpadł na myśl genialną bardzo proszę niech panienka weźmie gitarę i bardzo proszę niech się panienka uśmiechnie proszę nie mogłam nie mogłam nie mogłam nie mogłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...