Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Starej na imię...


Rekomendowane odpowiedzi

brodzę
z ręką na czole
za oknem wiatr
zamiata srebrne konfetti
przytulam do piersi pióro
zamiata srebrne konfetti.
przytulam do piersi pióro
chcę brnąć dalej,dalej
w poszukiwaniu dobrej
na pewno jedynej.
nie wymarzę myszką
zakamarków
gdzie się ukryła.
nikomu nie wolno dotykać
czułej struny westchnień.

boję się nawet przemilczeć
twoje imię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałam kilka razy, Alunko i tak myślę jak by

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



bez pogrubionego ? Poza tym stworzyła się w moim odbiorze nowa perspektywa przez to, że napisałaś "wymarzę", a nie "wymażę". Marzenie przy pomocy myszki stało się ciekawsze niż wymazywanie. Tak to czytam i tak mi się podoba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a czemu nie tak??? nie rozumiem aktualnego rozbicia na wersy, który chyba powinien czemuś służyć. Nie rozumiem również ( po 3 przeczytaniach ) o co chodzi w niektórych momentach wiersza. Rysuje się pewien klimacik, aczkolwiek bardzo wątły. Brodzenie w slamsach i myszka mi się niezbyt kojarzą, a czuła strony westchnień zwyczajnie poraża i totalnie dyskwalifikuje wiersz. Pointa nijaka.
pozdr aga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a czemu nie tak??? nie rozumiem aktualnego rozbicia na wersy, który chyba powinien czemuś służyć. Nie rozumiem również ( po 3 przeczytaniach ) o co chodzi w niektórych momentach wiersza. Rysuje się pewien klimacik, aczkolwiek bardzo wątły. Brodzenie w slamsach i myszka mi się niezbyt kojarzą, a czuła strony westchnień zwyczajnie poraża i totalnie dyskwalifikuje wiersz. Pointa nijaka.
pozdr aga

Droga ago no ...cóż zaciskam zęby...i myślę jakby coś na dobre!
Serdeczności!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za oknem wiatr
zamiata srebrne konfetti
przytulam do piersi pióro
w poszukiwaniu dobrej
na pewno jedynej.
nie wymarzę myszką
zakamarków
gdzie się ukryła.
nikomu nie wolno dotykać
czułej struny westchnień.

boję się nawet przemilczeć
twoje imię.

Nie wolno dotykać, ale trochę wymazałam. Sorry, tyle dla mnie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...