Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakże wielką moc posiadłem
śmierć niewiernym! śmierć handlarzom!
kto mi stanie na drodze, umrze
nie radzę-umrzesz!
stań mi na drodze, to cię zabije!
przyjemność dla mnie, zatłuc kijem
stań mi na drodze to cię zgładzę
nie radzę, ja was zgładzę!
nie podchodźcie, polegniecie
zginiesz ty i twoje dziecię!
ja nikogo nie oszczędzam
zmiażdzę człowiek, zmiażdzę węża!
podejdź, zginiesz nim się obejżysz
umrzesz, nie wiedząc kiedy...

Opublikowano

Brnąłem przez te groźby (równie groźne jak zgniły ziemniak, no chyba, że go zjemy) licząć, że na końcu będzie pointa. Może jestem zbyt konserwatywny, ale moim zdaniem poezja powinna coś przekazywać, coś ze sobą nieść, a w najgroszym razie mieć choćby krztynę sensu. Jeśli chcesz napisać coś jeszcze, to najpierw przemyśl czy masz coś innym do powiedzenia, czy masz coś czym warto byłoby się podzielić z innymi ludźmi.

Arek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


łolaboga... jakbym słuchał
napranego w bramie dresa,
łysą pałę, znad łańcucha
która z błotem wszystko zmiesza,
gdy tuż obok na wybiegu,
pięciu - sześciu ma kolegów
- no, bo sam, to jest jak trusia,
nawet minę ma lalusia.
;))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


coś siem pszypadki pomienszały. i ortografja.

se weszłam, bo myślałam, że ktoś może wiersz o mnie napisał, a tu nic. po tytule bym się czegoś lepszego spodziewała :P

Arku, piontka :P ja też po zacnej lekturze pomyślałam, jaka to jestem mało liberalna w stosunku do poezji.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oho, widzę ze słuchamy Comy- plus dla Ciebie. A co do tego "wiersza"...był pisany w stanie upojenia alkoholowego i jak zapewne zauważyliście- nie ma większego sensu i tym samym przesłania. Z dresami nie mam nic wspólnego i nigdy mieć nie będe... wcieliłem sie tu raczej w postać wojownika Kasirana, niszczącego wszystko co stanie mu na drodze (sam go wymyśliłem! genialna postać). Często mi się to zdarza pod wpływem alkoholu, więc możecie się niebawem spodziewać nowych przygód wyżej wymienionego herosa. To chyba wszystko z mojej strony, pozdrawiam.
Opublikowano

Nie utożsamiam Autora z dresami, to tak, żeby było jasne. :)
Bywa przecież, że peel jest kobietą, a autorem facet z krwi i kości, nieprawdaż?
Nie obrażaj się, kurczę Piuro, no :)
Ale jakby co, przepraszam , jeśli coś ubodło i pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oho, widzę ze słuchamy Comy- plus dla Ciebie. A co do tego "wiersza"...był pisany w stanie upojenia alkoholowego i jak zapewne zauważyliście- nie ma większego sensu i tym samym przesłania. Z dresami nie mam nic wspólnego i nigdy mieć nie będe... wcieliłem sie tu raczej w postać wojownika Kasirana, niszczącego wszystko co stanie mu na drodze (sam go wymyśliłem! genialna postać). Często mi się to zdarza pod wpływem alkoholu, więc możecie się niebawem spodziewać nowych przygód wyżej wymienionego herosa. To chyba wszystko z mojej strony, pozdrawiam.

;)))))))))

dostałam plusa !!!!!!!!
a nie piszę poezji !!!!!!!

nie ma większego sensu,
ale pisz Piuro, pisz... nie wszystko musi mieć sens!
buziak!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Wygodny samochód i nie w korkach to i jedzie się wygodnie :) Wygodna muzyka to i słucha się przyjemnie. Leżaczek jak się patrzy pod drzewkiem to i odpoczywa się lepiej :) Można by mnożyć te aspekty w nieskończoność. A skoro są to postuluję wpisanie tego w konstytucję. Bo wtedy jak coś będzie absolutnie jawnie temu zaprzeczało będzie z nią niezgodne czyli eliminowane z rynku. Nawet coś w rodzaju absolutnie zaprzeczającej tym wartościom pracy, bo i w pracy komfort jest potrzebny. 
    • @Berenika97 Świat nie lubi tej koncepcji, bo co ona zakłada? Ano zakłada że choroba niekoniecznie bierze się z niezdrowego życia. Bo zakłada że przestępca jest przestępcą, bo tak wyszło, a nie z uwagi na jego myśli i czyny przestępne. Bo zakłada że święty jest nim, bo tak się ułożyło, a nie z wielkiej potrzeby czynienia dobra. Bo dobry mąż jest dobrym mężem tylko dlatego że natrafił na dobrą żonę, a nie na jakąś cholerę. Ta koncepcja odsuwa nieco sprawstwo więc nie podoba się siłą rzeczy prawnikom, lekarzom, religijnym, politycznym też i wielu innym. Wybór jak każdy wybór może być nieco bardziej świadomy i nieco mniej. Ale dużo w tym racji - na mój ogląd - że to nie do końca tak jest, bo tkwimy od dziecka, od najmniejszego w szeregu różnych okoliczności, które nas warunkują. Wzrastamy w nich, wybory nasze nie są w pełni kontrolowane. Środowisko zewnętrzne ma ogromny na nas wpływ. Predystynacja może to nie jest, ale predykcja. Determinizm może też nie, może to za dużo powiedziane, ale determinizm wyborów już jednak trochę tak. Zresztą to taki spór, bo możemy się pokłócić, wokół tego jak opisujemy świat, a nie wokół tego jaki jest, bo tego nie jesteśmy w stanie przesądzić. Nikt tutaj nie był w stanie przeprowadzić takich badań na szerszą skalę, bo to z gruntu niemożliwe. To tylko może być mniejsza lub większa dysputa o filozoficznym podłożu. Życie jak życie pisze różne scenariusze i już :)) 
    • jak słonecznik obracam twarz za słońcem i karmię się światłem serce w zenicie rzuca krótszy cień
    • Myśli przelewam  Nie na papier   A raczej ekran komputera    Bo każdy tam żyje  I nikt nie umiera    Gdzie prawda  Między oczy dociera    Jak w upalne dni    Gdy blasku słońca  Nie widać końca    Ani dnia ani nocy...
    • @Alicja_Wysocka To liryczna impresja o tęsknocie, bliskości, samotności i pragnieniu kontaktu z czymś ulotnym, niemal nieuchwytnym. Deszcz staje się tu niemal kochankiem, a ławka — miejscem romantycznego spotkania. Wiersz jest bardzo dobry. Intymny, delikatny, obrazowy, z ciekawą personifikacją i subtelną puentą. Jedynym potencjalnym „minusem” może być to, że niektóre obrazy są dosyć klasyczne (całowanie się z deszczem czy dialog z wiatrem to motywy znane), ale zostały przedstawione w świeży i szczery sposób. Dla mnie bomba ;D
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...