Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis Piszesz o "powrocie do domu" – eufemizm śmierci – bez patosu, ale z głębokim pragnieniem pokoju. To nie lęk przed końcem, lecz troska o sposób odejścia: bez smutku, bez gmatwaniny w głowie, bez bycia ciężarem dla innych. Piękne jest to nawarstwianie próśb: Anioł Stróż za rękę, bliscy wychodzący naprzeciw, ktoś kto odmówi pacierz, zapali "ogień żywy" (metafora modlitwy? obecności?). To wizja śmierci jako wspólnotowego przejścia. Dobrze, że nie znikasz, tylko zmieniasz formę. To pocieszenie dla żywych. Cudny wiersz!
    • @Berenika97 Bardzo dziękuję za ocenę i przeczytanie
    • @Simon Tracy Wiersz-wizja o artyście-potępieńcu, uwięzionym między życiem a śmiercią, twórczością a autodestrukcją. Narrator to zjawa – malarz? poeta? – który już nie żyje, ale jeszcze nie umarł. Mieszka w nawiedzonym domu ze swoimi obrazami ("duchy ze ścian"), pije zamiast jeść, tworzy ze "szkarłatu krwi i perłowości łez". Kiedyś miał imię i życie, ale cień – depresja? grzech? przekleństwo? – dogonił go. Koniec to próba samospalenia jako desperackie wyzwolenie. Język mroczny pełen gotyckiego okrucieństwa i romantycznego potępienia. Jest tu typowa dla Twoich utworów atmosfera.
    • @Tectosmith  W tym wierszu jest prawda na granicy ironii, bo tak naprawdę to chyba rzadko kto chce być bohaterem i nikt nie chce być w sytuacji, żeby być raptownym. Dziękuję za czytanie i pozdrawiam serdecznie.
    • @TectosmithOj ciągle zapominam o tych serduszkach. Tak, zdjęcie robiłam telefonem.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...