Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nic z tego, a może jednak


Rekomendowane odpowiedzi

nie napiszę prawie nic
siedząc jak na węglach
rozżarzone oczy tropią
każdy ruch i treść

niby niechcący

metaforycznie balansuję
po pamiętnych stronach
kroplami tęsknicy spływa
wzruszenie

krtań ściska łzawi oko
cichutka przejrzysta
potrzebna jak oddech
w duchocie

niestety
indagacja uderza z furią
rusza nagonka pomówień
śrutem strzelają w zająca
za nic

nie dam się złapać
wybacz że zmykam
z kwiatem magnolii
na dłoni powrócę

wyczytasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sorry, miało być "strzelają" (zjadłam "ją"), poprawione.
Natomiast co do śrutu i magnolii, to jest ok wg zamysłu...
powiem tylko, że są dwie akcje (na zasadzie kontrastu),
zając też jest metaforą...a wszystko w relacji peela.
Dziękuję za przybycie i wnikliwy komentarz.

Serdecznie pozdrawiam :))
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...