Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poukładałam swoje życie
na półkach
pomalowałam twarz
tak jak ściany
pozasuwałam szuflady
ze wspomnieniami
by była wolna przestrzeń
między nami
wytrzepałam dywany
z gorzkich słów

wczoraj widziałam ciebie z inną
znów

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ukłożyłam życie na półkach
pomalowałam twarz jak ściany
zasunęłam szuflady wspomnień
by była wolna przestrzeń
między nami wytrzepałam
dywany z gorzkich słów
wczoraj widziałam ciebie

znów z nią

sorry, pozwoliłam sobie porozrabiać, ale to znaczy, że wiersz mnie zainteresował...
serdecznie pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ukłożyłam życie na półkach
pomalowałam twarz jak ściany
zasunęłam szuflady wspomnień
by była wolna przestrzeń
między nami wytrzepałam
dywany z gorzkich słów
wczoraj widziałam ciebie

znów z nią

sorry, pozwoliłam sobie porozrabiać, ale to znaczy, że wiersz mnie zainteresował...
serdecznie pozdrawiam :)

Dzięki za zainteresowanie

pozdrawiam gorąco:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za koment może zmienię puentę ale reszty nie - bo jest moja

Pozdrawiam ciepło:)
Maya, Maya! Jest Twoja, ale tu jest Warsztat i można poprawiać. Nie musisz dosłownie,
możesz po swojemu. Teresa dała przykład. Moim zdaniem powinnaś poprawić rymy,
może z czegoś zrezygnować(?).
Przeanalizuj: czwarty wers - "ściany"
szósty - "wspomnieniami" (co drugi)
ósmy - "nami" ( " " )
dziewiąty - "dywany" (następny)
dziesiąty - "słów"
jedenasty - "znów" }(co drugi)
Przeczytaj głośno.
Możesz nie poprawiać, ale argument "reszty nie - bo jest moja" - nie jest niestety
żadnym argumentem. Napisz "reszty nie - bo moim zdaniem jest dobra", bo z takim
stanowiskiem przynajmniej można podyskutować, albo zrezygnować z komentarzy
w przyszłości.
Pamiętaj: nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej.
Myślę, że już wiesz o co mi chodzi.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę sukcesów
- baba
Opublikowano

Dokładnie to miałam na myśli, nie poprawię bo uważam,że jest dobrze, może tylko niezbyt jasno to wyraziłam, zgadzam się z tobą całkowicie Babo, że to warsztat i każdy może namieszać, zresztą po to tu jestem żeby pracować nad swoimi wierszami i je udoskonalać, ale jeżeli ktoś zmienia cały wiersz za ciebie to nie jest udoskonalanie ale plagiat.
Można zmienić jedno słowo lub zasugerować jak je zmienić ale nie robić tego za kogoś.
Tak bym to widziała. Moje rymy są jakie są bo to wiersz a ja jestem staroświecka i uważam, że w wierszu rymy są potrzebne, nie wymuszam ich i piszę tam gdzie się same naturalnie pojawią.

Dzięki za wizytę pozdrawiam gorąco:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Nie daje tym, którzy nie umieją jej znaleźć, albo jej nie szukają.     Gdyby nawalił, przyjemność z jazdy najbardziej wypasionym porschakiem skończyłaby się na pierwszym przydrożnym drzewie.   Dla Ciebie kluczem do oceny tekstu poetyckiego jest zachwyt czytelnika i wiersz ma być już gotowym opakowanym produktem konsumpcyjnym, którego celem jest ten zachwyt wywołać. Ja patrzę na proces powstawania/tworzenia (ukryty w strukturze tekstu), bo daje mi to możliwość zrozumienia, co autor chce mi powiedzieć o świecie innego niż to, o czym 'wszyscy wiedzą'. Tę inność (re)konstruuje się używając języka - a ściślej - odwołując się do jego funkcji poetyckiej. Za tymi granicami otwierają się - opiszę używając trochę górnolotnej retoryki - niesamowite światy, które nie potrzebują żadnych duchów, aby zostać odkryte.   Bardzo możliwe, że się nie dogadamy, ale to nic nie szkodzi.     
    • Ja dziś miałam szczęście  Kilka chwil wcześniej przed nami kobieta nagle zjechała na drugi pas ruchu i spowodowała wypadek  Widziałam jak była reanimowana  Odmówiłam wieczny odpoczynek bo czułam że odchodzi  Popatrzyłam na córki i mówię  Tak bardzo Was kocham jeszcze nie otwierajcie oczu proszę  
    • Ja jako nauczyciel wychowania przedszkolnego wiele bym dała aby posiąść zdolności Mary  Tak by mi to życie ułatwiło zwłaszcza we wrześniu kiedy to płacz i lament przy drzwiach  Histeria matek które nie dadzą sobie po dobroci wytłumaczyć że ciocia Renia nie gryzie i że w jednym kawałku pociechę odda  Lubię Mała twoje wiersze bo są takie trochę nieprzewidywalne Dziś miałam ciężki dzień myślałam że może tu znajdę trochę ukojenia  No i trafiłam na odrobinę magiczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • skwar podszyty wiatrem od wschodu rozdmuchuje kruche latawce niosąc je ponad głową masz spracowane dłonie wielkie niczym bochny chleba pachnące tabaką i mleczem nic tylko schować w nich dziecko czasami zagarniam resztki wczorajszych bruzd wciąż gęstnieje odległość między nami patrzę na rozrzucone lorafeny ty tato na złote ładny nie pytaj mnie o tutaj ono jest połamane tylko krok dzieli mnie od skręcenia w tę samą bramę tam jest inny świat mniej zatroskany
    • nie wnikam jaki owoc zrywasz morele jabłka winogrona są wszystkie słodkie sok zlizywać istna przyjemność dopieszczona :))))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...