Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

St. Abyss Clinique


Rekomendowane odpowiedzi

zapachem eukaliptusa prowadzisz mnie po schodach
przed drzwiami zdejmujesz mi opaskę
chronisz moją pamięć przed naświetleniem
i cicho wypowiadasz hasło dostępu do domu

na moje oszklone oczy nakładasz wielozadaniowy
pigment - rożnokolory mieszają się z płukanką myśli
tęczówki błądzą po zwodniczych kompozycjach
bieli i czerni z domieszką indygo

migotaniem powiek rozrzedzasz powietrze
zaczerwienione od nadmiaru trucizn
– zapach fosforu wytrawia resztki skłonności
do zanurzeń w ulubionych barwnikach snów
pod sufitem podpięłaś nasz prywatny obłęd
[mówisz od tygodni, że to tylko feng shui]
podobno robisz to wszystko bezwiednie

spojrzenie w nasze lustro grozi porażeniem
zamiast odbicia widać stroboskopowe
widma noworodków - dalej nie patrzyłem
nie wiem jak wyglądam od kilku miesięcy
być może jestem pognieciony i wyblakły

drzwi zasznurowałaś kobrą królewską
grozisz mi nagłym zapłonem krtani
w swoich raportach odnotujesz jak zwykle
- tylko ciszę i łagodzenie poparzeń księżycowych

odczas ostatniej próby ucieczki
podpaliłaś wszystkie świadomosty
które przyjąłem jako swoje własne

nie mogę odejść – bezwiednie

żyję w podkładzie, w narracji, w napisach końcowych
w odsłonach nieustającej tymczasowości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...