róża czerwona

[Karolina Frydryszweska]

Dałeś mi różę-czerwoną róże
Powiedziałeś ,,wybacz mi"-przyznałeś się do błędu
Wytłumaczyłeś,że beze mnie nie masz po co żyć
Przyznałeś mi racje-nie chciałeś mnie zrozumieć
Ale to nic nie znaczy-pokaż,że mnie kochasz
Widziałeś w mych oczach łzy-wpadałeś w złość
Biłeś mnie-to Cię inspirowało,okaleczyłeś mnie
Wciąż przepraszasz,ale ja to wciąż pamiętam
Nie wybacze C i tego nigdy
Skrzywdziłeś mnie-nie umiem wierzyć ludziom
Teraz jestem jak ta róża od Ciebie
Obydwie choć bez szczęścia-jesteśmy szczęściem

[Karolina Frydryszweska]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Emilia Zone]

widzę, że stanowczo domaga się Pani komentarza..
uff.. no to zaczynam

wersyfikacja w totalnej rozsypce
nieczytelne, zagmatwane
słowa ściśnięte tak, że aż piszczą
nie nazwałabym tego wierszem..
to wyrzucenie słów z siebie
nie widzę metafory
epitety??

jeśli chciała Pani napisać list do kogoś kto Panią skrzywdził
to "to coś" się nadaje
jednak wierszem to "to" nie jest

przykro mi

pozdrawiam
Emilka

[Ona_Kot]

cieszę się, że ktoś zaczął.
dla mnie również nie jeste to wiersz,
w żadnym miejscu.
banały, banały.
rozumiem, że boli...naprawdę-
ale to nie jest dobry sposób na wyrażenie tego uczucia.
proszę próbować inaczej, jest mnóstwo sposobów.
i nie ustawać w walce.
zalecam więcej przestrzeni.
pozdrawiam.