Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Goniąc za echem po lesie


Marienka_

Rekomendowane odpowiedzi

Auto pędziło leśnym duktem
podskakując na kocich łbach
do leśniczówki było jeszcze
dość daleko ale bruk spełznął
już łagodnie odsłaniając dobrze
utwardzoną nawierzchnię

Wykradzione minuty wtapiały
się w przestrzeń poza nimi
zakaz postoju przy wyrębie
pognał ich znów do przodu
w nieznane obwód wydawał się
być zadbany a wikt na potrzeby

Na tej wyprawie awaria auta
nie była wliczona ryzykownie
karta bezgranicznego zaufania
nie wchodziła w grę a jednak
byli tu teraz razem nie dopuszczając
do głosu powątpiewania w sens



 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez _Mari_anna_
korekta (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdy jedziesz do lasu
patrz tylko przed siebie
wzrokiem nie zbaczaj
bo za drzewami się czają
brodaci leśni dziadkowie
niby są mili i uczynni
nie wierz im ani trochę
bo zaprowadzą na manowce
za marny grosz sprzedadzą
czarcim pomiotom w niewolę
Baba Jaga cię zgwałci
nie podaruje czart Wielkie Ucho
nie ma pewności że cię znajdzie
Gajowy Marucha
a nawet i on cię w...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



marianno ja
wybacz, ale nie znasz określeń leśnych
nie tędy droga do leśniczówki
:P:P:P
macham
ale peele trafili do leśniczówki, tam można zaczerpnąć wody...
hehe, o ile znam leśniczynę i jej męża, to niwe tylko wody ale i WODY :p:p
MACHAM z.s.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doczepie sie troche do terminow, ktore mnie raza

bruk spełznął
już łagodnie odsłaniając dobrze
utwardzoną nawierzchnię

razi mnie ten fragment,bo nie ma w lesie lepszego utwrdzenia niz bruk, jesli spelza to spodziewam sie tam zobaczyc zuzel, cegle albo po prostu grunt

obwód wydawał się
być zadbany a wikt na potrzeby

w lesie jako obwod rozumiemy, automatycznie, obwod lowiecki, czy na pewno chodzilo Ci o to?
bo jesli tak to znaczy, ze byly w obwodzie pasniki, lizawki, grodzenia upraw, ambony itd.

zakaz postoju przy wyrębie

wyrąb to scinka, czyli zespol czynnosci. Miejsce gdzie sie te czynnosci odbywają to zrąb

przepraszam, ze tak sie czepiam, ale temat wydaje mi sie ciekawy, z wymienionych jednak powodow mocno zgrzyta

Darz Bor serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @befana_di_campi Bohaterem jest „Zosię”, nie „Zosia”. Znaków diakrytycznych nie pomijam.
    • Czy ty mnie słuchasz? Nikt nie odpowiada. Albowiem nikt. Odpowiada w mżącej szarością głuchocie jedynie dalekie echo barw.   Kiedy się tak wsłuchuję w to odpowiadanie samemu sobie, w otchłani nocy drga pajęczyna pęknięć na płaszczyznach sufitów, ścian pustego pokoju…   Jakby coś tam żyło we śnie. W tym nadmiarze powietrza.   I oddychało w czterech kątach ciemnego wymiaru, w którym drgają niezdefiniowane słowa.   Wiesz, w tych snach, w tych samotnych, ktoś mnie zdradza z księżycem w pełni.   Kto?   Idzie w aureoli srebrnego blasku i w srebrnych do samej ziemi szatach. Idzie razem z cieniami drzew, co się kołyszą w nieskończonym szpalerze drogi.   Jest cicho. Tylko serce bije w szumie wartkiego strumienia, w kroplistym szmerze.   W płynącej w żyłach wzburzonej gorączką krwi.   Kto tu jest?   Zasłaniam oczy przed tą przedziwną, rozbłysłą znienacka jasnością, co wywija się błękitną gwiazdą w gałęziach smukłej topoli.   I drąży.   Przewierca na wylot niedokończone popiersia rzeźb…   I zastyga na ich twarzach kamiennym krzykiem przerażenia…   (Włodzimierz Zastawniak,2024-05-05)    
    • @Arsis Ależ jesteś zdolny...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na "kogo co"? Pyskatą Zosię! Znaki diakrytyczne pomijam, bo może pisane z telefonu

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Wzbogacony o wiedzę, od administracji, wrzucam ponownie moją wczorajszą publikacje, mam nadzieje, że tym razem, robię to zgodnie z panującymi tutaj standardami. Pracuje nad opowieścią przygodowo-fantastyczną, luźno opartą o wydarzenia i wątki występujące w wierzeniach około biblijnych, przewidzianą na 3 tomy, do których mam już chronologie wydarzeń. Zdecydowałem się zacząć pisać począwszy od tomu 2, którego demo na około 60 książkowych stron zamieszczam w linku poniżej, który kieruje do pdf-a na Dysku Google. Plik w linku ma wyłączoną opcje edytowania i nie wymaga logowania do odczytania. Zdecydowałem się zrobić tak, z powodu ograniczeń technicznych związanych z edytorem na portalu oraz problemami z autoryzacją na OneDrive. Wydarzenia w sadze, skupiają się dokoła postaci Śmierci, która zbuntowała się przeciw Bogu, w trakcie biblijnej Apokalipsy. Tom drugi, skupia się na wydarzeniach mających miejsce 3-4tyś lat od pierwszego dnia Apokalipsy, gdy Śmierć postanawia „wrócić do gry”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Gdyby z linkiem były jakieś problemy, bardzo proszę, o info w komentarzu. PS. Obrazki są jedynie poglądowe i nie są one moją własnością.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...