Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

za późno


Rekomendowane odpowiedzi

zaspałam szczęście przyznaję szczerze
wyszło przez dziurkę klucza ukradkiem
lekko na palcach stąpając w wierze
że się obudzę jego zapachem

może zbyt szybko i bez pantofli
przeszło okienną szparą jak myszka
ktoś mi bez sensu w pośpiechu nagłym
nadzieje płonne siłą przeciskał

nie miało butów koturn obcasów
śladów otarcia na bosej pięcie
moje prywatne tak bez hałasu
wyszło choć pościel snem pachnie jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...