Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

drugs


Rekomendowane odpowiedzi

ślizgasz się na własnym sumieniu
i spadasz subtelnie
(jak martwe muchy bez skrzydeł)
na lepkie dno egzystencji.

wtórne pomysły snują się po głowie,
braki i dziury w mózgu
zapełnia słodka trucizna.

nagle

różowe tęczówki pomniejszają
niedociągnięcia umysłu.
biegniesz, zanużasz się,
pochłaniasz to, co nowe.

milion obrazów,
projekcja wnętrzności.
niespotykane koncepcje:

seledynowy szalik,
mechaniczne dłonie,
trawa-trawa, kosiara, śmierć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ślizgasz się po lepkiej egzystencji
i spadasz subtelnie
(jak martwe muchy bez skrzydeł)

braki w mózgu
zapełnia słodka trucizna.

nagle

różowe tęczówki pomniejszają
niedociągnięcia umysłu.

milion obrazów,
projekcja wnętrzności.
niespotykane koncepcje:

seledynowy szalik,
mechaniczne dłonie,
trawa-trawa, kosiara, śmierć.

ja to widzę tak pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...