Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ikar z obrazu Bruegel'a


Rekomendowane odpowiedzi

Patrzy na horyzont owinięty mgłą,
wiatr przeszywa ciało
igłą niepewności.
Lodowata tafla wlewa się do gardła,
dusi swą powierzchnią.

Odchodzi, odchodzi...

Dłonie pełne gwiazd
zmoczone w drodze mlecznej
umywają się od rzeczywistości.

Odcina się od codziennej inercji,
niekompetencji ludzi
o znajomych twarzach,
o obcych duszach.

Dno nie-bycia go pochłania,
morderczo szarpie za palce.

Szum fal wybija melodię
na martwym
ucha
bębenku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę jak
Lodowata tafla wlewa się do gardła,
dusi swą powierzchnią.

Dłonie
zmoczone w drodze mlecznej
umywają się od rzeczywistości.

Dno nie-bycia go pochłania,
morderczo szarpie za palce.

Szum fal wybija melodię
na martwym
ucha
bębenku.

zrobiłabym
jw. ale brakuje mi w tym podstawowej rzeczy odnośnika do podmiotu lirycznego nie wiadomo co i dlaczego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...