Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

coma


Rekomendowane odpowiedzi

jedno spojrzenie
lustra
odarło złudzenia
karmę ostatnich
cichych dni
biel
oblepiła mnie
jak śnieg
tkwię w bezruchu
nie mam twarzy
nie wiem
gdzie reszta ciała
czy poczuję jeszcze
ból lędżwi
chęć pionu
unosi mnie na łóżku
pełna oczekiwań
zamieram
nie można
nie będzie pionu
biała dyżurna zabrania
oddychać samodzielnie

moje pragnienia
zastygły
w kolejce do Nieba
uchylając powieki
ostatni raz
proszę
o przywilej nie czekania dłużej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...