Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy piszę
zakurzonym stoi słowem
mama bierze na kolana
suszonych grzybów czuję smak

sen przenika lazurowy
świt roztacza marmurowy
perłowym deszczem tulę myśl

falują dłonie słowami
gubią się sny marzeniami
ciszą zamyka oczy dzień

lub 2 wersja

kiedy piszę
zakurzonym stoi słowem
mam bierze na kolana
suszonych grzybów czuję smak

falują dłonie słowami
ciasto pachnie jagodami
ciszą zamyka oczy dzień

sen przenika lazurowy
swych łun roztacza okowy
gaśnie chwilą ostatnia myśl

Opublikowano

ja bym nie zasną przy tym cieście, a grzyby? bleeee

Ogólnie najbardziej mnie bierze ostatnia strofa:


Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




poważnie, wyobraziłem sobie jak zamykam oczy i odlatuję do świata sennych marzeń. Skoro czytelnikowi pojawiają się takie obrazy to oznacza, że jest dobre pod tym kątem.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


grzyby są moim wspomnieniem z dzieciństwa bo rodzice zawsze suszyli grzyby jesienią i ich zapachu i smaku nigdy nie zapomnę,ciasto jagodowe też do tych wspomnień należy,cieszę się że udało mi się porwać kogoś w swoją wędrówkę,dziękuję pięknie pozdrawiam:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...