Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cichy głos


Rekomendowane odpowiedzi

I już moje imię ryje dłuto w marmurze
Lecz ja nie umrę, przed śmiercią stchórzę
Ucieknę, schowam się w zakamarku duszy
Stąd żadna siła mnie nie ruszy
Choćbym się tułał w samotnej głuszy...

Tylko że, mowa sumienia kamień serca skruszy
Wyciągnie ze studni, ciemnej duszy strony
I odda śmierci dług niespłacony
Sumienie jest zdrajca wszytym pod skórę
Głosem którego nie słychać danym przez górę
Góra to ojciec, święty duch, anioł struż
Zwał jak zwał, gdy śmierć tuż tuż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już moje imię ryje dłuto w marmurze

Że niby imię coś ryje? To ono tak może? A nie miało być czasem " I ryję dłutem moje imię w marmurze"

Lecz ja nie umrę, przed śmiercią stchórzę- o co chodzi? W kontekście do pierwszego wersu?

Trzy rymy pod rząd? Brawo!!!

A gdzie rym do skruszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...