Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dziękuję tobie bardzo za te łzy nad tacą
tak naprawdę to tylko twoja wydzielina
tyle że nigdy się nie wydzielałaś
tak obficie jak dziś nie nie dzieliłaś dwóch
otchłani na białej chusteczce
wcześniej nie było aż tak wiele prawdy

biorąc za głęboko co do ciebie należało

przeżyłaś wszystkie konsumpcje związku
z wirusem miłości rozumiałaś się już lepiej
o wiele lżej niż z wygodą
do czynienia zła
tak
to byłaś ty

w ostateczności powietrze szukało cnotliwych szpar
w murach zakładów zamkniętych
naszych domów jest coraz więcej
jak na ozdobę włosów pęk
w oszczepy rodzin zwarty przebłysk gwiazdy


kiedy wydzieliła się ze wszystkich zarazków
nic nie poczułem
nie kochałem

Opublikowano

Tomaszu! mnie się to ani trochę nie widzi coś...
jedyne co wyłowiłam dla siebie to poniższy fragment:

w ostateczności powietrze szukało cnotliwych szpar
w murach zakładów zamkniętych
naszych domów jest coraz więcej

dobrego dnia i życzę i do "zobaczenia"...

Marta

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



na samym początku mam zastrzeżenia :)
jeżeli to "na prawdę" jest "na prawdą" to sugeruję, by to "tak" na początku usunąć by pozwolić "na prawdzie" być jeszcze bardziej dwuznaczną i zręczniejszą zarazem :P lub zrobić "naprawdę"
co ty na to?

ogólnie tematyka raczej mi nie leży no ale przecież każdy ma swój gust :)
co do warsztatu to nie mam zastrzeżeń no poza tym co napisałam, ale to raczej kosmetyka :)

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ów zaniemógł w niedomogach. Więc stękał. No bo mógł stękać. I głośno stękał, zamiast stękać cicho i tylko to psuło szyki zwycięzcom. Stękać owszem, zawsze można, ale trzeba to robić po cichu i w głęboko wewnętrznym cierpieniu. W jak największej prywacie, no na przykład przed łazienkowym lustrem. Co najwyżej tylko we własnym pokoiku, wcale nic nie szkodzi że bardzo małym. Na zewnątrz natomiast trzeba wywalać zawsze hasło pod tytułem „gra gitara”. Innych haseł świat nie lubi po prostu, zawsze nie lubił. Zwalcza je nawet, zawsze zwalczał.    Warszawa – Stegny, 20.05.2025r.
    • A pamięta pani Chorwację? Chorwaci to Słowianie i kiedy przyjęła euro - ceny poszły w górę i straciła bardzo dużo turystów, potem: ni stąd i ni zowąd - pożary... A przypadki nie istnieją, dalej: bez zmiany Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - wprowadzenie euro jest niemożliwe i niech pani sama przeczyta Ustawę Zasadniczą - niezależność Narodowego Banku Polskiego jest gwarantowana Najwyższym Prawem! Jeśli chodzi o polską wieś - ona sobie poradzi nawet bez jakiejkolwiek gotówki w obrocie systemowym, właśnie, lubię wieś - niech jakaś wieśniaczka zaprosi hrabiego na wakacje! Lasy, pola, zwierzęta, piwa, seks oralny i analny i witalny... A potem: jerzyny, maliny, jagody, grzybobranie i wędka z patyku na ryby - spławik można zrobić z kory drzewnej, opalanie i kąpanie w stawie, wieczorem: rustykalny zachód słońca, gra w inteligencję i w karty - w tysiąc, może jeszcze ognisko i kiełbaski i bimber...   A z innej beczki: w Warszawie jest bardzo dużo gołębi, szczurów i kotów - w razie wojny - nie umrzemy z głodu, otóż to: tak działa Święta Matka Natury!   Łukasz Jasiński 
    • Daj mi, Pani, łaski Swojej I uspokój serca drżenia.   Postaw, Pani, duszy mojej Cokół wiecznego natchnienia.   Otwórz, Pani, drogę co kręta, A ja będę tworzył jej łany.   Zdejm, o Pani, ciemnot pęta Co mój umysł w nich związany.   Pozwól świtu poznać bryzę, Noc odgonić, w świat cwałować! Ratuj, Pani, dobrym słowem   Daj nad grzechem tryumfować...
    • Zgadza się, fajnie i bez grzechu:). 
    • @Ajar41  Limeryk zabawny. Nieśmiało proponuję pewne zmiany.                Przyjaciółki dwie szkolne w Warszawie              się spotkały w Łazienkach przy kawie,              obgadały pół miasta,              zjadły porcji sześć ciasta,              pawie brały w tej udział zabawie.   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...