Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy dopadnie nas chwila słabości
wmawiająca nam wstręt do życia
nie wchodźmy zbyt pochopnie
na jej zdradliwe strome schody


tylko zmrużając leciuteńko swe oczy
spróbujmy wyżej wznieść się niż ptak
a fantazyjny widok z takiej wysokości
przekona nas raz na zawsze o tym że

o życiu człowieka nie mogą decydować
momenty zwątpienia ani jego słabości
bo jakie by nie było to jednak zawsze
warto o nie walczyć a nie z nim igrać

Opublikowano

jakie by nie było, warto o nie walczyć... hmm... co za przyjemność walczyć o coś, co zupełnie nie daje radości?
bo tak siedzę i próbuję sobie wzlecieć i pofantazjować, i ni trochu nie idzie ;] ale to może tylko zła chwila.

pozdrawiam

Opublikowano

Waldemarze!
Pod tym podpisuję się obiema rękami! To recepta na czerpanie radości z życia...wzlecieć jak ptak to być wolnym, większym od chwil słabości, nie tracić nadziei...stąd płynie siła do wytrwania...

o życiu człowieka nie mogą decydować
momenty zwątpienia ani jego słabości
bo jakie by nie było to jednak zawsze
warto o nie walczyć a nie z nim igrać


Po prostu: KOCHAĆ ŻYĆ!
:)))))
Bardzo serdecznie pozdrawiam
-Krystyna

Opublikowano

tytuł mnie przyciągnął, ale tekst nie trafia we mnie.Oczywiśćie są w tym wierszu także rzeczy, które mi się podobają. Zgadzam się z tym co ten wiersz miał przekazać, ale ta forma nie do końca mi się podoba.Może to sprawa gustu-zobaczymy co powiedzą inni.

"o życiu człowieka nie mogą decydować
momenty zwątpienia ani jego słabości"
piszę to co myślę, więc muszę o tym wspomnieć:te dwa wersy nie pasują mi na wiersz, to po prostu mądra myśl, aforyzm.Moim zdaniem aforyzm powinien być zawarty w interpretacji-wtedy było by znacznie lepiej.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W pełni zgadzam się z przesłaniem, jednak co do formy -
to moim zdaniem wiersz nie za dobry warsztatowo.
Pisujesz duuużo, duuużo lepsze!
Co najmniej wymaga dopracowania.
Za mało cukru w cukrze(poezji w wierszu).
Chciałam być bardzo miła, a wyszło tak jakoś...Ale szczerze!
Serdeczności
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W pełni zgadzam się z przesłaniem, jednak co do formy -
to moim zdaniem wiersz nie za dobry warsztatowo.
Pisujesz duuużo, duuużo lepsze!
Co najmniej wymaga dopracowania.
Za mało cukru w cukrze(poezji w wierszu).
Chciałam być bardzo miła, a wyszło tak jakoś...Ale szczerze!
Serdeczności
- baba


I bardzo mnie to cieszy mila Babo że tak wyszło.
I tak jesteś miła i szczera a to wiele dla mnie znaczy...
radości życzę
Opublikowano

nie czyta sie tak płynnie
jak Twoje inne
ale zawsze przekazujesz coś ważnego
w sposób spokojny i dla każdego

nie zmienię zdania swojego /

też jesteś utartym "sloganem" swojej formy
którą powinni prześledzić inni
nowi zawistni czy mało samokrytyczni /

uszanowanie /

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czasem w wierszu jest tak,że nie zastanawiamy się nad formą...która być może nie jest nadzwyczaj poprawna, lecz nad przesłaniem utworu...sposobem jego podania...Własnie owo przesłanie, podane w sposób prosty aczkolwiek subtelny mnie urzekło:)...i może nie tylko mnie?:):)pozdrawiam
Bernadetta
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tomasz Biela-

ale zawsze przekazujesz coś ważnego
w sposób spokojny i dla kazdego

Miło że tak spostrzegasz poezje w mym wykonanie Tomaszu.
Taki już jestem .
Miło że zajrzałeś - serdeczne dzięki za kom.
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czasem w wierszu jest tak,że nie zastanawiamy się nad formą...która być może nie jest nadzwyczaj poprawna, lecz nad przesłaniem utworu...sposobem jego podania...Własnie owo przesłanie, podane w sposób prosty aczkolwiek subtelny mnie urzekło:)...i może nie tylko mnie?:):)pozdrawiam
Bernadetta


Tez mam nadzieje że nie tylko ciebie Bernadettko urzekł ten niby prosty
zapis chwili.
Dzięki za odwiedziny i miły kom..
życzę miłego wieczoru

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStraty Kara pozbawienia wolności staje się wyraźnie ... afrodyzjakiem. Marek nie cierpi z powodu rozłąki, lecz wprost przeciwnie - ekscytuje się nią. Więzienie zamiast oddalać małżonków, zbliża ich w jakiś przewrotny sposób. Marek zachowuje się jak nastolatek zakochany po uszy, Agnieszka zachowuje pewną normalność, ale jednocześnie gra w tę samą grę - ugryzienie, kopniaki, pokazanie języka. Ona też to rozumie i przyjmuje. Nie jest to nudny tekst, chociaż lekki ton, niemal farsowy, może wydawać się nieadekwatny do powagi sytuacji. Ale rozumiem, że to Twój zamysł. Jak zauważyła Alicja, lepiej się czyta. Zgrzyta mi jeszcze nadmiar powtórzeń - "Agnieszek".
    • @Berenika97  poruszyłaś moją tragiczną strunę, tego doświadczyłam. I wtedy oprócz wszystkich uczuć jest też samotność. Nie wiem, może nie umieją pomóc, może boją się że zranią jeszcze bardziej ? Nie wiem. Dziękuję za piękno  
    • @Annna2Zauważyłam, że ludzie mają tendencję do unikania rozmów czy odwiedzania ludzi chorych albo dotkniętych tragedią. Twierdzą, że nie wiedzą "co mówić" albo się boją. Mojej znajomej (z pracy - nie koleżance) zginęło dziecko w wypadku, zostało potrącone przez samochód i to na pasach. Gdy wróciła do pracy czuła się okropnie samotna. Zaczęłam z nią rozmawiać o różnościach, a ona do mnie "jak ja nienawidzę tego kierowcy i Boga".  To jak można "odtrącić" społecznie taką osobę? Nie chcieć pomóc?
    • @Berenika97  dziękuję Berenika. Tak, tragedia- boli że tam na ziemiach gdzie urodził się Bóg dalej jest cierpienie.. I tu wkroczyła polityka- bo politycy utworzyli kraj na prastarych ziemiach.  Bo można też zacząć od wojny sześciodniowej. I tak w kółko, spokoju nie ma. A przecież Bóg wybrał człowieka, jesteśmy my jako ludzie- sakramentem, przez który Bóg udziela błogosławieństwa narodom i światu. I tu powinien być pokój. Ale go nie ma. W Bogu wielbię Jego słowo, w Bogu ufam, nie będę się lękał: cóż może mi uczynić człowiek? (Psalm 56)   To, że chciałaś, zastanawiałaś się jak pomóc- jest piękne. Dziękuję.
    • @Dariusz Sokołowski Napisany 13-tką, ze średniówką Masz dużą świadomość literacką ale co z tego? -  za moment go zabierzesz z portalu?  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...