Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo ładne, ale po co te "kolejne zaduszki"? Jakiś rodzinny zwyczaj, że
wnuczęta bawią się wtedy fajką dziadka? :)
Lepiej wymyśl coś w rodzaju: "okrągłe oczy" - takie puszczanie
do siebie kółek nad przepaścią czasu ;)
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo ładne, ale po co te "kolejne zaduszki"? Jakiś rodzinny zwyczaj, że
wnuczęta bawią się wtedy fajką dziadka? :)
Lepiej wymyśl coś w rodzaju: "okrągłe oczy" - takie puszczanie
do siebie kółek nad przepaścią czasu ;)
Pozdrawiam.

Chyba nie udało mi się zapisać tego, co chciałam przekazać;)

Zaduszki to czas, kiedy spotykamy się całą rodziną nad grobami bliskich, czas pełen zadumy, czas, w którym wspominamy tych, których już z nami nie ma. Taką osobą jest dziadek. To już kolejne zaduszki bez niego. Z fajki, którą tak lubił, wydostaje się, zamiast tumanu dymu, tuman kurzu. Fajka wciąż leży w tym miejscu, w którym dziadek ją pozostawił...."Kolejne zaduszki" i "Tuman kurzu" miały sygnalizować, że dziadka zabrakło.

Pozdrówka,
Kasia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo ładne, ale po co te "kolejne zaduszki"? Jakiś rodzinny zwyczaj, że
wnuczęta bawią się wtedy fajką dziadka? :)
Lepiej wymyśl coś w rodzaju: "okrągłe oczy" - takie puszczanie
do siebie kółek nad przepaścią czasu ;)
Pozdrawiam.

Chyba nie udało mi się zapisać tego, co chciałam przekazać;)

Zaduszki to czas, kiedy spotykamy się całą rodziną nad grobami bliskich, czas pełen zadumy, czas, w którym wspominamy tych, których już z nami nie ma. Taką osobą jest dziadek. To już kolejne zaduszki bez niego. Z fajki, którą tak lubił, wydostaje się, zamiast tumanu dymu, tuman kurzu. Fajka wciąż leży w tym miejscu, w którym dziadek ją pozostawił...."Kolejne zaduszki" i "Tuman kurzu" miały sygnalizować, że dziadka zabrakło.

Przez rok? (kolejne Zaduszki) Gdzie oni tę fajkę dziadziusia trzymają ;)
mnie bardziej podoba się motyw z kółkami: kiedyś dziadek pykał kółka dymu,
teraz wnuczek robi okrągłe oczy, gdy z fajki wylatuje obłoczek kurzu.
O Zaduszkach wystarczy napisać: Zaduszki
i już robi się melancholijnie, po co jeszcze wymieniać Imiona?
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chyba nie udało mi się zapisać tego, co chciałam przekazać;)

Zaduszki to czas, kiedy spotykamy się całą rodziną nad grobami bliskich, czas pełen zadumy, czas, w którym wspominamy tych, których już z nami nie ma. Taką osobą jest dziadek. To już kolejne zaduszki bez niego. Z fajki, którą tak lubił, wydostaje się, zamiast tumanu dymu, tuman kurzu. Fajka wciąż leży w tym miejscu, w którym dziadek ją pozostawił...."Kolejne zaduszki" i "Tuman kurzu" miały sygnalizować, że dziadka zabrakło.

Przez rok? (kolejne Zaduszki) Gdzie oni tę fajkę dziadziusia trzymają ;)
mnie bardziej podoba się motyw z kółkami: kiedyś dziadek pykał kółka dymu,
teraz wnuczek robi okrągłe oczy, gdy z fajki wylatuje obłoczek kurzu.
O Zaduszkach wystarczy napisać: Zaduszki
i już robi się melancholijnie, po co jeszcze wymieniać Imiona?
Pozdrawiam.
Fajka mogła leżeć na komodzie, półce, czy co kto woli;) Pozostała tam, gdzie dziadek ją zostawiał każdego dnia. Przez cały rok leży w tym miejscu i tylko w zaduszki bliscy biorą ją do rąk, wspominając dziadka. Potem odkładają ją w to samo miejsce...aż do kolejnych zaduszek...Co Ty na to? No troszkę wrażliwości BK!:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No właśnie: wrażliwości... jak można fajkę ukochanego dziadziusia
trzymać w pajęczynach! :) Tylko na pokaz, przy okazji Zaduszek wyciągać?
Tuman kurzu po roku?... Ech, lepiej już niech wnusio wierszyk strzeli ciotkom,
który napisał z tej okazji:


Popędzimy przez noce tumaniąc, tumaniąc...
Pożary gwiazd za nami, szept Boga przed nami:
rozpierzchłe w nas westchnienia będą drogowskazem;
popędzimy tumaniąc nocami, nocami...

Ej, obłędzie skrzydlaty - unieś nas do gniazda
i nakarm, napój siarą diabelskiego mleka!
Ty, Boże... wreszcie kochać się naucz, przebaczać...
tumaniąc popędzimy, gdzie Dziadziuś już czeka.


I teraz, skoro mamy narysowane tło, możemy już przejść do interpretacji:

kolejne zaduszki
tym razem ciotki
zemdlały przy dziadku

:)))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No właśnie: wrażliwości... jak można fajkę ukochanego dziadziusia
trzymać w pajęczynach! :) Tylko na pokaz, przy okazji Zaduszek wyciągać?
Tuman kurzu po roku?... Ech, lepiej już niech wnusio wierszyk strzeli ciotkom,
który napisał z tej okazji:


Popędzimy przez noce tumaniąc, tumaniąc...
Pożary gwiazd za nami, szept Boga przed nami:
rozpierzchłe w nas westchnienia będą drogowskazem;
popędzimy tumaniąc nocami, nocami...

Ej, obłędzie skrzydlaty - unieś nas do gniazda
i nakarm, napój siarą diabelskiego mleka!
Ty, Boże... wreszcie kochać się naucz, przebaczać...
tumaniąc popędzimy, gdzie Dziadziuś już czeka.


I teraz, skoro mamy narysowane tło, możemy już przejść do interpretacji:

kolejne zaduszki
tym razem ciotki
zemdlały przy dziadku

:)))))))
Można!;) A Ty znowu sobie robisz żarty:))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dlaczego żarty? Wnusio co roku strzela takie wierszyki, tym razem wypadło na dziadka.
Ciotki zemdlały dlatego bo uświadomiły sobie, że ten mały diabeł wcielony,
to wypisz wymaluj właśnie sam dziadek!
A nie jakieś tumany kurzy z fajki, Zaduszki i liście - wnuczek, ajkby
skórę zdjął z dziadka! Czy to nie piękniejsze? :)
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dlaczego żarty? Wnusio co roku strzela takie wierszyki, tym razem wypadło na dziadka.
Ciotki zemdlały dlatego bo uświadomiły sobie, że ten mały diabeł wcielony,
to wypisz wymaluj właśnie sam dziadek!
A nie jakieś tumany kurzy z fajki, Zaduszki i liście - wnuczek, ajkby
skórę zdjął z dziadka! Czy to nie piękniejsze? :)
Pozdrawiam
Ja Ci dam piękniejsze;))) Co to, to nie!:) Zabawniejsze na pewno!:)

Pozdróweczka,
Kasia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zabawniejsze? Tak się tylko wydaje: najpiękniejsze są sprawy codzienne
i to wszystko co trwa właśnie. Chwila, kiedy w niesforności wnusia
ciotka dostrzega nagle jego dziadka. A przedmioty... zawsze były tylko
po to martwe, aby bardziej ożywić swoich właścicieli:


Tylko jej nie umieraj, nie umieraj...
Bóg jest wieczny, zaczeka
nie jesteś mu potrzebny
tak bardzo jak jej

Kto ją rano obudzi?
Pogłaszcze? Przytuli?
Na śniadanie niezdarnie
stłucze leśny dżem?
O, zwłaszcza dla tego dżemu
nie umieraj...
nie umieraj - jej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @ireneo Też czytam ….mówię nie o czlowieku a o wierze że coś więcej jest.Siła …energia..moc przemijania i wiara że chociaż wszystko kończy się!Ma sens …chociaż żal odejść” ja nie odchodzę „-:)A tak ogólnie warto być dla siebie milszym…bez wartościowania oczywiście.Z pozdrowieniem od

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Annna2 coś w tym jest, bo jak siekierką nie dokończy to ogniem z kanistra sługi do domu swego przygarnie. 
    • @Jacek_Suchowicz nikt się z tobą na ten temat nie kłóci. chyba że ingerencja władz w pogrom kielecki jest wytłumaczeniem polskiej ksenofobii aż do 2025 roku - wtedy aż żal ubekom nie pogratulować.
    • @Robert Witold Gorzkowski Psalm głodomora. Miłość cielesna, wierność tłuszczowa, tragedia grecka zakończona dietą. Brzuch -- kochanek, wróg, relikwia. Śmieszno, straszno, i trochę się chce kebaba.
    • Niektórzy historycy wyrazili przekonanie,(ponoć istnieją dokumenty do dziś nieujawnione) że wybuch pogromu kieleckiego został celowo zainspirowany przez Urząd Bezpieczeństwa, aby odwrócić uwagę opinii zagranicznej od sfałszowania odbywającego się bezpośrednio wcześniej referendum (które odbyło się pięć dni wcześniej, jak i sprawy Katynia na procesie norymberskim. Argumentem przemawiającym za tą hipotezą jest fakt przebywania w Kielcach na przełomie lat 1945 i 1946 Michaiła Aleksandrowicza Diomina, wysokiego rangą oficera NKWD odpowiedzialnego za akcje specjalne, oraz fakt, że tego samego dnia (4 lipca) rozpoczęło się prezentowanie na posiedzeniu Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze, podczas procesu najwyższych rangą zbrodniarzy nazistowskich, dowodów w sprawie zbrodni katyńskiej, niekorzystnych dla ZSRR[. Tak więc rzeczywiście sfałszowane referendum, jak i sprawa katyńska zostały w mediach przyćmione przez informacje o pogromie. Kolejną domniemaną przyczyną inspiracji do prowokacji pogromu kieleckiego miała być również wyborcza walka polityczna z PSL przed wyborami do Sejmu Ustawodawczego w 1947 roku. O pogromach Żydów jako o zorganizowanej akcji UB mającej na celu odwracanie uwagi zachodniej opinii publicznej od manipulacji komunistów napisał w swoich wspomnieniach Stanisław Mikołajczyk[56]. Opublikował on w języku angielskim wspomnieniową książkę „The Rape Of Poland: Pattern Of Soviet Aggression” (pol. Zgwałcenie Polski. Wzór sowieckiej agresji), w której podał dziesiątki przykładów akcji UB mających służyć manipulacji oraz dezinformacji polskiej i zagranicznej opinii publicznej w tym incydenty antysemickie inspirowane, jego zdaniem, przez komunistów.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...