Fanaberka Opublikowano 20 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Października 2008 październikowa gruszka może jabłonka wszystko jedno www.fanaberka.multimo.pl/zdjecia/kiczyzm.jpg
Boskie Kalosze Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ale dlaczego zaraz kiczyzm? :) Prędzej kilimek z liści:październikowa ballada Gdy zakochali się rudy i ruda, październik ścielił pod nogami liście i całowali się w nich płomieniście... bo skąd jesienią niby takie cuda? Lecz wkrótce przyszły kłopoty bo biało zamarzły ławki, poczerniały wrony, śnieg nawet padał nie rudy a słony i zawsze w oczy akurat im wiało. Więc w świat ruszyli, odnaleźć coś swego na mlecznych polach, rzekach skutych lodem obnosząc łzawą, płomienną żałobę rudy i ruda z czasu jesiennego. Z czasem zachcieli w tym bezbarwnym piekle, wśród srogiej zimy postawić dom złoty, lecz gdy stał gotów - spełnione tęsknoty diabelski chichot im zniszczył zaciekle. Zanim zamarzli, ich Bóg Rudowłosy płomieniem oczu ujęty za serce - płonące rdzami rozniecił kobierce i w październikach pochylił traw kłosy. Tam wciąż całują się rudy i ruda, jesień pod kolor zaczesuje liście - i jest tak rdzawo, puszysto i mgliście, że w nic nie wierząc... wszędzie widzę cuda.
Ann N.N. Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. sliczne... zdjecie i haiku. rzeczywiscie, w pazdzierniku, kiedy owoce zgnily pod drzwem, liscie pozolkly, to wlasciwie nie ma znaczenia czy drzewo bylo jablonia, czy grusza... tak samo jesiennieja... ciekawa refleksja. pozdrówka!
Boskie Kalosze Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pozornie. Dla sadownika ma to olbrzymie znaczenie, albo mróz wytnie mu zimą pół sadu :) Poza tym te liście... przecież to tylko coś takiego jak włosy: kto płacze, że zostawił je u fryzjera? ;) Ciekawe, czemu nigdy nikt w ten sposób o tym nie pomyśli?
Ann N.N. Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pozornie. Dla sadownika ma to olbrzymie znaczenie, albo mróz wytnie mu zimą pół sadu :) Poza tym te liście... przecież to tylko coś takiego jak włosy: kto płacze, że zostawił je u fryzjera? ;) Ciekawe, czemu nigdy nikt w ten sposób o tym nie pomyśli? nawet jesli to nie wszystko jedno, to takie sformulowanie w haiku budzi w nas refleksje, w koncu wszystko jedno czy nie??
Boskie Kalosze Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pamiętasz taką przypowieść o mądrym królu Salomonie? Dwóm kobietom w tym samym czasie urodziło się dziecko, ale niemowlę jednej z nich wkrótce umarło. Wtedy wykradła drugiej dziecko i nie zważając na jej łzy nie chciała go oddać, więc tamta zrozpaczona poszła na skargę do króla Salomona. Kiedy obie kobiety upierały się, że dziecko jest ich, Salomon ogłosił wyrok: W takim razie należy niemowlę przeciąć na pół, tak żeby każda w was dostała po równo. Jedna z kobiet przyjęła z zadowoleniem wyrok, a druga zaczęła błagać króla: Królu, w taki razie niech już ona go chowa... byle tylko dziecko mogło żyć! Opowiastka opowiada też o tej jabłoni, czy gruszy: wszystko jedno jest tylko tej... fałszywej matce :)))
Katarzyna Bielińska Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No właśnie...refleksja. A to nie to samo co haiku...Aczkolwiek obrazek i sam zamysł podoba mi się, tylko forma do mnie nie przemawia. Ale myślę, że dałoby się coś z tym zrobić po głębszym zastanowieniu:), bo jak mówię, pomysł naprawdę dobry! Pozdrawiam słonecznie, Kasia
Waldemar Talar Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zgadzam się że wszystko jedno - bo i tak zachwyca . radości życzę
Boskie Kalosze Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A może coś w tym rodzaju? październik ni z gruszki ni z pietruszki motyl Bo co jest na tym zdjęciu naprawdę? Czyste piękno. Jak motyl ni stąd ni zowąd: Osetnik rusałka - kolejne bydle strasznie czujne i płochliwe i doskonale robiące mnie w balona wielokrotnie jak tylko się doń zbliżałam, stąd jego foty tylko od tyłu:))) Najlepszy był wtedy jak siadał na piachu i w sumie wtapiał się w otoczenie:) Był z nami bardzo długo bo od wiosny do jesieni:) ale podobnie jak w przypadku rukiewnika pierwsze majowe pokolenie to było pokolenie migrujące, które tu u nas się rozmnożyło, to jesienne, które było z nami do października to było drugie pokolenie, które w czasie migracji powrotnej nie dolatuje do Alp tylko ginie z zimna... Czemu jest takie niemądre i nie odlatuje wcześniej? jagry.to.pl/motyle/osetnik.jpg
Fanaberka Opublikowano 21 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To nazwa zapożyczona, zapomniałam, że będzie widoczna w linku. Fajna ta ballada o wiewiórach :-)
Fanaberka Opublikowano 21 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pogoda była paskudna i nie przypuszczałam że zrobię jakiekolwiek zdjęcia, a tu nagle takie pole. Dzięki. :-)
Fanaberka Opublikowano 21 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No właśnie...refleksja. A to nie to samo co haiku...Aczkolwiek obrazek i sam zamysł podoba mi się, tylko forma do mnie nie przemawia. Ale myślę, że dałoby się coś z tym zrobić po głębszym zastanowieniu:), bo jak mówię, pomysł naprawdę dobry! Pozdrawiam słonecznie, Kasia Pewnie masz rację, może kiedyś do tego wrócę. Dziękuję :-)
Fanaberka Opublikowano 21 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki wielkie :-)
Fanaberka Opublikowano 21 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Super haiku. Zdolniacha i tyle. :-)
Boskie Kalosze Opublikowano 21 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Super haiku. Zdolniacha i tyle. :-) Twoje drzewo mi się skojarzyło z takim jesiennym motylem - po co robisz takie piękne zdjęcia? ;) A serio to stęskniłem się za nimi. Plus haiku, oczywiście. Pozdrawiam.
Boskie Kalosze Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Więc może tak? bezlistne grusze jabłonie w barwach jesieni październik w pełni Marianna na stanowisku!
Fanaberka Opublikowano 23 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bezlistne grusze jabłonie w barwach jesieni październik w pełni (nie jest wszystko jedno, to dopiero w listopadzie) Dziękuję za haiku, Marianno.
Klaudia nicole Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 fantasmagorie ma w głowie pewnie się dowie o tym po tem jak wiedzieć powinna ale winna choć nieświadomie w swoje obronie ma to że umie jak pewnie ma w głowie fantasmagorie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się