tam, gdzie anielskie śpiewają chóry

[Marta Mil]

Tam, gdzie anielskie
śpiewają chóry
nuty wspomnienia
żywotów ziemskich
zasiadasz Panie
na swoim tronie
-ten jest iście
królewski.

Choć nie ze złota,
ani ze srebra,
żaden król takiego nie miał-
i okoazalszy...
zarazem wyższy,
niż ten
ziemskiego
przeznaczenia.

Odziany w jasność,
bez żadnej skazy,
aż ciężko to opisać...
usłany nutą
Twych Panie marzeń,
ku którym myśl Twa
spowita.

Dokoła niego
anielskie chmury,
wojsko aniołów
na nich zasiada,
wiatr Boski
rodzi się,
kiedy swe pióry
w geście modlitwy
każdy z nich
składa.

U Twego tronu
modlą się wszystkie
czyste anioły
o dusz zbawienie,
by tych nie wzieły
szatańskie popioły
i marny człek był
zbawiony.

A ich modlitwa i ich śpiew
tak cudnie brzmi
-ukochanie-
jak na tej ziemi
pełnej łez
nie brzmiało żadne
granie.

odziane w jasność
i otoczone
chmur śnieżnych obrazami,
modlitwą swą
najczystszą wszak,
wstawiają się
za nami.

Zazdroszczę wręcz
Aniołom tym,
iż przy Twym tronie
mają przetrwanie,
czy w tych szeregach,
co strzegą Cię,
miejsce dla mnie masz
Panie?