adam sosna Opublikowano 11 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 jesienne ptaki obsiądą pola nasyci wolność krzykliwe stada szukać gdziekolwiek zmierzchem odlecą pióra zabiorą zanim wyziębną goni termometr aż dech wygniata płucom zmęczonym resztki płomieni ciepło przyzywa każe odfrunąć w życiu przyjazne jasne przestrzenie rzeki pomogą wybrać kierunek pisząc wiadomość z góry czytelną grzebienie szczytów królewny nicią zawiodą prosto w odległe myśli Adam Sosna (2008-wrzesień)
BARBARA_JANAS Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 ..."pisać oryginalnie..." - angello hmm... dla mnie mało to orginalne... i co z tym zrobić??
Madlena Chruścińska Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Ma to w sobie trochę melancholii, ale właśnie... jakoś tak niezbyt oryginalnie. Do opisywania jesiennej nostalgii potrzebne jest jednak "to coś", co tak trudno określić ;) "goni termometr aż dech wygniata" - to mi się podoba Pozdrawiam
Marlett Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Adaś! Poeci jak ptaki odlatuję w jesień;pióra zabiorą zanim wyziębną szukając nowych słów i znaczeń w labiryncie myśli; grzebienie szczytów nicią królewny zawiodą prosto w odległe myśli Ciepło jesiennie z odrobiną mgły:)) PozdrawiaM.
adam sosna Opublikowano 11 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. mnie jest przykro że mało oryginalne ma jeszcze jakieś inne felery? dzięki za poczytanie
adam sosna Opublikowano 11 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "to" z jesienną nostalgią nie ma wiele (albo i nic) wspólnego nie jest jej opisem
adam sosna Opublikowano 11 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tego nie rozumiem - spodziewał się Pan czego innego?
adam sosna Opublikowano 11 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to bliżej blisko w punkt! co to jest oryginalność?
egzegeta Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tego nie rozumiem - spodziewał się Pan czego innego? Adamie Poeto, nie czego innego, lecz czegoś inaczej ubranego:)
Marlett Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to bliżej blisko w punkt! co to jest oryginalność? hmm... to stracić panowanie nad tym co się robi:)))
adam sosna Opublikowano 11 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Października 2008 egzegeta jesienią bywa chłodno poeci drżą z zimna zimą pewnie tylko w Afryce można ich spotkać a w Polsce? zostaje atrament zabezpieczony przed mrozem :)
Emu Rouge Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 jak dla mnie są tu momenty całkiem fajowe poprzeplatane z może faktycznie mało oryginalnymi zapychaczami. To tyle co do tresci. O formie sie nie wypowiadam, bom niekompetentna;) Niemniej dobrze się to czyta, tylko "krolewna" pod koniec zgrzyta;p pozdr aga;D
adam sosna Opublikowano 12 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 Emu Rouge słusznie - przesunąłem "zgrzytającą królewnę" dzięki a co do wypełniaczy? dla mnie wszystkie słowa mają znaczenie jeśli tylko wiersz nie jest (a nie jest) o jesieni :)
Emu Rouge Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 jesienne ptaki obsiądą pola nasyci wolność krzykliwe stada szukać gdziekolwiek zmierzchem odlecą pióra zanim wyziębną goni termometr aż dech wygniata płucom resztki płomieni przyzywają przyjazne jasne przestrzenie rzeki pomogą wybrać kierunek pisząc wiadomość czytelną grzebienie szczytów nicią zawiodą w odległe myśli dla mnie o te słowa które wyrzuciłam jest za dużo - tzn. uważam ze wiersz nic nie zyskuje na tresci dzieki ich obecnosci, bo powtarzaja cos co juz zostało powiedziane. Oczywiscie zepsułam teraz cała kompozycje i beznadziejnie sie go czyta ale chciałam ci pokazac swoja koncepcje na ten temat. A krolewna bardziej zgrzyta jako słowo niz ze względu na lokalizacje. A że nie tylko o jesieni, to się domysliłam po dłuższym namyśle;P ciepełka!!
adam sosna Opublikowano 12 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 Emu Rouge rzeczywiście - widzę sens wymaga czasu i namysłu ale masz chyba rację dzięki:) pokombinuję:) www.doloresoriordan.ie/
Emu Rouge Opublikowano 12 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. super!!! uwielbiam ją...:D
adam sosna Opublikowano 12 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Października 2008 biorę się do pracy
Fagot Opublikowano 17 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2008 Mówiąc szczerze za pierwszym razem nie łatwo było przebrnąć, niemniej jest w tym coś co skłoniło do kolejnych podejść a to chyba wystarczający powód aby zostawić + Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się