Łap uzi!
-
Ostatnio w Warsztacie
-
bodo 0
Świat znika w oczach
Wraz z nim rozumy
Na łysych zboczach
Zasiadły tłumy.
Dyskusja się wznosi o całym tym miejscu
Jakoby skały łyse brudziły w obejściu
Lecz tłum się zrywa i srogo im przeczy
Że zieleń wznosząc naturę zniweczy.
Krzyk, ryk, płacz słychać stały:
„Niech zieleń obrodzi te łyse skały;
Upiększy je, doda kolorytu
Dumą nam będą od świtu do świtu”
Tłum znów kurz wznosi, chce wstrzymać zielonych
Niestety, unika rzeczy nieuniknionych
Gdyż skał majestat i wielkość ich cała
Tysiące lat historii i pamięć ich ciała
Ulatuje jak marny żywot człowieczy
Pomimo śmierci, w pamięci ostały.
Zieleń szybko przeszła do rzeczy
Gdzie okiem sięgnąć zielone już skały.
Kłos prawdy ścięty, acz zasiany - wróci,
Lecz czy człowiek coś o nim zanuci?
0
-
-
Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach
-
- 45 odpowiedzi
- 1 855 wyświetleń
-
- 36 odpowiedzi
- 438 wyświetleń
-
- 35 odpowiedzi
- 706 wyświetleń
-
- 27 odpowiedzi
- 611 wyświetleń
-
- 26 odpowiedzi
- 410 wyświetleń
-
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się