M._Krzywak Opublikowano 25 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2008 jeszcze raz opowiedz mi o tym wszystkim jak drukowaliśmy na tanim papierze nasze tanie utwory potem wchodziliśmy do tanich restauracji piliśmy w tanich dziwkarskich knajpach a potem spaliśmy i spalaliśmy mosty niewiele zostało, a może tak trzeba było roztańczeni pod wielkimi scenami na tanich festiwalach zauroczeni magią Bieszczad i Mazur mokre namioty i mokre oczy kiedy płakałaś kiedy było nam gorzej, o ile kiedykolwiek tak było przecież to z kart powieści wyssane tanie brednie tania legenda nazywana młodością bluzki, które spadały jak deszcz hymny do nieba i protest songi tani czar ściśniętych dłoni mogliśmy to nazywać wolnością mogliśmy to nazywać jak chciałaś nigdy nie przeprosiłem i już nigdy tego nie zrobię kiedy drogi się rozeszły ty poszłaś zbyt wysoko nawet jak na mnie
kasiaballou Opublikowano 25 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2008 Prze Pana, ja przepraszam - ja plusuję - bez względnych interpelacji - pozdrówki :) kasia. p.s. się to jeZD to...
Bernadetta1 Opublikowano 26 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2008 ciekawie poprowadzony i świetne zakończenie:)...bardzo refleksyjne...pozdrawiam' Bernadetta
Jimmy_Jordan Opublikowano 26 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2008 acz 'bluzki spadające jak deszcz' trochę się mijają z celem, bo kiedy już masz wcześniej w ostatnim wersie poprzedniej strofy, niejako podsumowanie tego typu rzeczy (tania legenda młodość) dalej je wałkujesz, a przecież reszta wersów w tej strofie nie traktuje bynajmniej o miłości stricte fizycznej (choć nawiązuje - 'wolna miłość'). Podsumowując: optuję za wyrzuceniem wersu z tym zupełnie nieprzebojowym i wcale nie oryginalnym porównaniem. druga sprawa: określenie "tani" w jednym miejscu zdaje się zgrzytać, wiem, że musisz być z nim konsekwentny (musisz?), ale przy tych festiwalach mógłbyś sobie darować - choć reszcie pasuje, więc to pewnie subiektywna uwaga. Tak czy inaczej, bardzo bardzo bardzo dobry wiersz. zdrówko Jimmy
M._Krzywak Opublikowano 26 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Września 2008 Dziękuje Wam bardzo - uwagi zostały przyjęte, podpowiedzi bardzo, bardzo rozsądne. :)
Marlett Opublikowano 26 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2008 Michał! Fajny klimat wiersza. Może uda się wyciąć kilka zaimków? Słońca.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się