zgnilizna trzeciej pory

[kasiaballou]

Zmęczona w odmiennym stanie który nie rodzi życia
budzi niechęć do grabienia liści pod trawnik

wypalenie nie użyźnia gleby jałowy dym
morduje pędy libido i ozon

zdarta do kości a skąpa dla drapieżników nawet
pasożyty wypełzły do wdzięczniejszego żywiciela

mówią pogoda melancholia - mantra meteopatii
kiedy przestaje padać i tak padam na pysk

prozak popijany myślami o zimie wywąchiwanie wiosny nos zakwita
a feromony łaskoczą pięty w chmurach

[zak stanisława]

kasiu,
zmęczona, wypalona etcetera,:P
jakoś nagromadziło sie za duzo czasowników, kóre męczą, takie mam odczucie, może tylko ja
pozdrawiam ciepło

[kasiaballou]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeszcze go przemyślę; chciałam oddać zmęczenie jesienią, stan umysłu i ducha, bezczasownikowo będzie ciężko.

Dziekuję za wizytę i wskazówki.

Pozdrówki :)
kasia.

[teresa943]

Kasiu, powiem szczerze, że tak ciężki, iż mnie trochę zdołował...ale nie przejmuj się, bo to klimat nie mojej jesieni (moja jest zdecydowanie kolorowa), może dlatego tak odbieram.
Co do czasownikow, popieram Stasię, troszku jakby przydużo...
:))))
Cieplutko i mimo wszystko z uśmiechem
-Krysia

[kasiaballou]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Już trochę smętka odciążyłam; cieszę się, że na Ciebie jesień nie działa tak przygnębiająco.
Dziękuję Krysiu za chwilkę i obiektywny komentarz i ...oby do wiosny :)

Pozdrówki:)
kasia.

[Marlett]

Jesień dopiero się zaczyna, a tu już zgnilizna - to fakt:))
plus:)
Słonka życzę.

[kasiaballou]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jakoś trzeba przetrzymać; przytulny "pluszak", nieboska komedyja dnia powszedniego i da się radę ;)
Dziękuję za wizytę.

Pozdrówki :)
kasia

[kasiaballou]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Marlett; tak mnie dopadło, nic... "Mój" nastawił winko w gąsiorku - jak dojrzeje będzie lepiej :D

Dzięki za wizytę, pozdrówki :)
kasia.

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kasienko tych czasowników faktycznie troszke polikwiduj...one jakby troche podkrecają tempo wiersza..wydaje mi sie niepotrzebnie..bo przeciez jesien to melancholia:)...wiersz trudny Kasiu, ale mi sie podoba:):)..pozdr.

[kasiaballou]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kasienko tych czasowników faktycznie troszke polikwiduj...one jakby troche podkrecają tempo wiersza..wydaje mi sie niepotrzebnie..bo przeciez jesien to melancholia:)...wiersz trudny Kasiu, ale mi sie podoba:):)..pozdr.



Odczasownikuję; brak mi w tej chwili pomysłu i weny; masz rację - do przeróbki.
Pogłówkuję, jak się odleży - dziękuję, że do mnie zajrzałaś i że zagrało - mimo wszystko :)

Pozdrówki :)
kasia.

[Jimmy_Jordan]

dlaczego morduje libido?
zdrówko ;)
Jimmy

[kasiaballou]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gdybym to ja wiedziała...(?)
Pewnie wierszyk byłby wtedy w innym klimacie, cholender ;)

Dzięki za wizytówkę, pozdrówki:)
kasia

[Jimmy_Jordan]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gdybym to ja wiedziała...(?)
Pewnie wierszyk byłby wtedy w innym klimacie, cholender ;)

Dzięki za wizytówkę, pozdrówki:)
kasia
oj czytam, czytam twoje wiersze, nie zawsze jest czas na choćby znak, ale na ogół jestem
zdrówko
Jimmy

[kasiaballou]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gdybym to ja wiedziała...(?)
Pewnie wierszyk byłby wtedy w innym klimacie, cholender ;)

Dzięki za wizytówkę, pozdrówki:)
kasia
oj czytam, czytam twoje wiersze, nie zawsze jest czas na choćby znak, ale na ogół jestem
zdrówko
Jimmy

Tęx, BUM - BUM :))
wdzięcznam, pozdrówki.
kasia.