Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

01.09.1939, Manifest, Czerwony Dywan.


Rekomendowane odpowiedzi

"01.09.1939"
Długi czerwony kontusz dokończyła szyć nadzieja
Krwawe łzy smutku rozmazane palcem na mapie
Zebrane jak rtęć z żył agresora
Kruczym piórem na naszych plecach spisali cyrograf
Umknęły nam ślepe gołębie pokoju.

"Manifest"

Już pióra dojrzały krzepione talentem
Już kartki drżą od pulsu w skroni
Co też pcha do przełomu w dawaniu praw?
Niecierpliwa idea? Odwaga niewolnika?
Czy światło aureoli nad chwilowym złudzeniem?
Gwiazdy zgasną razem z nimi zwiastun
Złamanej opozycji której brak odwagi.

"Czerwony dywan"

Czerwony dywan... zabrał go swoim prawem... na zawsze
Fałszywe złoto sięga po papier
Błądziłem chwile wśród dębowych słojów
Wasz upadek... moja śmierć... teraz znam smak obietnicy
Kiedyś... dekalog, poprawione wydanie
Dziś... krzywe berło wiary ale znam smak obietnicy
Gubie smak pióra i łamie je wzrokiem
Klepsydra już dawno poszła na zachód
Świt pali plecy, przekonuje decyzję
Oddycham pustką, ostatnie uczucie... czerwony dywan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...