Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nocna schadzka


jasna

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jedno Ci sie udalo na pewno, zastanawiamy sie jak wysokie sa te pokrzywy. :o)


Myślę, że to zależy od randkowych zainteresowań mężczyzny, w którym miejscu lądują dłonie :) Ale skoro parzy, to musi być ciekawie ;)


Wiem, że "Twoje" za dużo sylab, ale "Twe" jakoś tak...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jedno Ci sie udalo na pewno, zastanawiamy sie jak wysokie sa te pokrzywy. :o)

A co tu się zastanawiać, gdy:

każda moja pozycja
to już propozycja
(Sztaudynger)

;-))

a resztę ładnie wytłumaczył Orston :-)
[quote]Myślę, że to zależy od randkowych zainteresowań mężczyzny, w którym miejscu lądują dłonie :) Ale skoro parzy, to musi być ciekawie ;)

P.S.
Orstonie,
tak - raz, że sylaby ale też dwa, że przy "twoje" gubi się rytm.
"Twe" wydaje mi się poprawną formą, ale jeszcze się upewnię jeśli razi.

Dziękuję,
jasna :-))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



O! To je to!
Bo jak schadzka, to wiadomo, że dłonie kochanka

To dobry pomysł i podoba mi się, ale z poprawą jeszcze się wstrzymam,
bo zbyt polubiłam pierwotną wersję. Trudno jest tak od razu się przestawić.

Dziękuję Wam :-))

Zawsze pozostaje rozwiązanie - wersje alternatywne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo zmysłowe. A może by tak nadać nocy więcej ruchu (skoro o dłoniach) w pierwszym wersie? A w drugim odjąć gorąca (skoro o nocy), czyli: niby pytając o powód - z góry już znać (ech, ta miłość) odpowiedź. Coś w tym kierunku:


coraz ciemniej -
twoje dłonie*
czy pokrzywy?


Pozdrawiam :)

*jeszcze tw(oj!)e dłonie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo zmysłowe. A może by tak nadać nocy więcej ruchu (skoro o dłoniach) w pierwszym wersie? A w drugim odjąć gorąca (skoro o nocy), czyli: niby pytając o powód - z góry już znać (ech, ta miłość) odpowiedź. Coś w tym kierunku:


coraz ciemniej -
twoje dłonie*
czy pokrzywy?


Pozdrawiam :)

*jeszcze tw(oj!)e dłonie

Twoją wersję zapiszę po swojemu:

coraz ciemniej -
to twoje dłonie jeszcze
czy już pokrzywy?

Podoba mi się, ale tracąc "nocną schadzkę" traci się całą dramaturgię.
Opuszczając gorące - parzą też tracę... zapomniałam fachowej nazwy.

Pan to wyczuwa? (W. Młynarski)

Natomiast zyskuje się to, o czym wcześniej piszesz: ruch i niby-odpowiedź.

Dziękuję :-))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...